BRANŻA
Majorka mówi "nie" masowej turystyce
W początkach lipca władze Majorki uchwaliły plan interwencyjny obszaru turystycznego. To dokument zawierający wytyczne dotyczące ochrony cennych przyrodniczo obszarów wyspy i przeciwdziałania skutkom rozwoju turystyki masowej.
Majorka to jedna z popularniejszych hiszpańskich destynacji turystycznych. W ubiegłym roku wypoczywało tam ok. 16 mln gości. Lokalne władze, chcąc chronić wyspę i jej mieszkańców przed skutkami tej popularności, uchwaliły plan zrównoważonego rozwoju turystyki na wyspie. Zakłada on m.in. zmniejszenie w najbliższych latach liczby łóżek dostępnych na Majorce z 430 tys. do 32 tys., z czego 10 tys. udostępnianych będzie w ramach obiektów hotelowych, pozostałe w ramach wynajmu wakacyjnego. Wyspa ma też być podzielona na strefy. Na obszarach o dużym nasyceniu turystów niemożliwe będzie zakładanie nowych obiektów hotelowych bądź prowadzenie najmu krótkoterminowego; ograniczone będą też możliwości powiększania obszarów pól golfowych.
Dokument wzbudza wiele kontrowersji. Jego przeciwnicy uważają, że uderzy w lokalną gospodarkę i pozbawi środków do życia sporą część mieszkańców, co będzie szczególnie dotkliwe w najbliższym czasie, kiedy wyspa będzie walczyła ze skutkami pandemii. MO, foto Pixabay.com
2020-07-15 10:09:00
powrót
Dołącz do dyskusji na stronie
»