---

POLSKA IZBA TURYSTYKI

Dziś dowiemy się, kto pokieruje PIT w kolejnej kadencji

- Dziś nikt nie jest zainteresowany tym, co robiliśmy w 2016 r., czy w lutym 2020 r., bo to czasy, kiedy turystyka miała się doskonale – mówi Paweł Niewiadomski, rozpoczynając podsumowanie kończącej się właśnie kadencji Izby (2016-2020). Prezes tłumaczy, że w swojej relacji skupi się przede wszystkim na ostatnim okresie działania, od momentu wybuchu pandemii.

Izba pierwsze spotkanie z kierownictwem Ministerstwa Rozwoju i wiceministrem Andrzejem Gutem-Mostowym odbyła 26 lutego, bo już wtedy było wiadomo, że branża zderzy się z olbrzymim kryzysem. Niestety najczarniejsze scenariusze się sprawdziły. Dzięki pracom Izby, która wystosowała około 30 pism do różnych instytucji, udało się wprowadzić wiele rozwiązań pomocowych. Mowa o odroczeniu o 180 dni terminu zwrotu wpłat za niezrealizowane imprezy turystyczne, obniżeniu podstawy do obliczenia wysokości gwarancji ubezpieczeniowej dla touroperatorów do 30 proc. zeszłorocznego obrotu, zdjęciu ograniczenia do 50 proc. obłożenia w samolotach. Kolejne działania obejmowały otwarcie obiektów hotelowych w reżimach sanitarnych, czy możliwość organizacji obozów i kolonii – gdyby nie PIT te ostatnie nie mogłyby się w tym roku odbyć. - Spraw, na które reagowaliśmy na bieżąco w maju i w czerwcu było bardzo dużo – dodaje Paweł Niewiadomski. Prezes przyznaje, że nie wszyscy są zadowoleni z postępu prac – tu wymienia m.in. segment turystyki przyjazdowej, która jest w bardzo złej kondycji, odnosi się także do przyjętej wczoraj przez Sejm tzw. minitarczy dla turystyki. - W rozmowie z premier Emilewicz mówiłem, że nie ma żadnej logiki w wyborze przedsiębiorców (wg PKD) uwzględnionych w ustawie – konkluduje.

Paweł Niewiadomski wyjaśnia też, że na początku pandemii Izba podjęła świadomą decyzję, zresztą w porozumieniu z Niemiecką Izbą Turystyki (DRV), o ciszy medialnej. Strategię tę przyjęło wiele innych organizacji działających w krajach europejskich, wyjątkiem była Holandia, co skończyło się katastrofą, której konsekwencje są odczuwalne do tej pory.

Prezes nawiązał jednak do działań Izby z początku kadencji, kiedy toczyły się prace nad wdrożeniem dyrektywy unijnej o imprezach turystycznych i powiązanych usługach turystycznych. Organizacja nie tylko walczyła o ochronę interesów przedsiębiorców, bo wiele przepisów było dla nich niekorzystnych, także za pośrednictwem ECTAA, której jest członkiem, przeprowadziła też 16 szkoleń dla swoich członków, w tym 12 objazdowych. Ta praca musi być kontynuowana. MG

Prezes podziękował za współpracę wiceprezesowi Itaki Piotrowi Heniczowi, prezesowi Polskiego Holdingu Hotelowego Marianowi G. Cristescu, wiceprezesowi PIT Andrzejowi Kindlerowi, a także mec. Leszkowi Miłoszowi i mec. Justynie Zając-Wysockiej, dyr. Izabeli Stelmańskiej z UM Woj. Mazowieckiego oraz Robertowi Andrzejczykowi, prezesowi POT.