Za pośrednictwem internetu Marcin Mazurowski zwraca się do przedstawicieli władz o opracowanie i wdrożenie pomocy dla firm według realnych potrzeb rynkowych. Autor pisze, że pomocy wciąż wymagają branża transportowa osób, turystyczna (piloci, przewodnicy, agenci, biura podróży), także branża weselna i tłumaczeń. Jak uzasadnia w petycji, tarcze, które powstawały do tej pory nie stanowią formy pomocy, jaka uchroni przedsiębiorców przed upadłością oraz zadłużeniem się. - Wiele osób prowadzących firmy obecnie zastanawia się jak uniknąć bezdomności czy spłacania kredytów do końca życia. Obecna pomoc to za mało na utrzymanie firm w trakcie stanu epidemicznego. Osoby prowadzące działalność gospodarczą muszą mieć pewność stabilności oraz ulgi – wyjaśnia w piśmie. Postuluje też, by pomoc otrzymał każdy podmiot, niezależnie od tego, czy jest jednoosobową działalnością gospodarczą, małym, średnim czy dużym przedsiębiorstwem, bez względu na liczbę zatrudnianych pracowników czy formę prowadzonej księgowości.
W dalszej części listu wprost wymienia czego potrzebują znajdujący się w trudnej sytuacji przedsiębiorcy. Uważa, że powinno być zmienione kryterium otrzymania pomocy: spadek przychodów w poszczególnym miesiącu za który można składać wniosek wynoszący 50 proc. (obecnie proponuje się przy tarczy kryterium spadku na poziomie 75 proc.) w porównaniu do 2019 r. Za wskazane narzędzia pomocowe uważa: zawieszenie spłat rat dotyczących leasingów oraz kredytów wraz z zakazem naliczania odsetek do czasu zakończenia epidemii; zawieszenie składek ZUS do czasu zakończenia epidemii; świadczenie postojowe dla osób prowadzących działalność; zamrożenie podatków dotyczących działalności; przyśpieszenie zwrotu VAT na rachunek główny (nie VAT) do 14 dni; przedłużenie gwarancji ubezpieczeniowych np. turystycznych, transportowych do końca czasu pandemii; zawieszenie opłat za czynsz za wynajęte nieruchomości; dopłata do autokarów według normy ekologicznej pojazdu oraz ilości miejsc.
Autor odezwy wskazuje, że główną korzyścią z wprowadzenia powyższych narzędzi będzie zachowanie gospodarki w ciągłej gotowości do działania na tym samym poziomie, także stabilność finansowa osób, które zdecydowały się na prowadzenie działalności w Polsce i odprowadzały tutaj daniny od lat.
W ciągu 4 dni od momentu pojawienia się petycji na portalu, podpisało ją ponad 90 osób. MO