---

DESTYNACJE

Trudniejszy wjazd do Chin

Chińskie władze ograniczają obcokrajowcom możliwości wjazdu na swoje terytorium, chcąc zminimalizować ryzyko pojawienia się nowych przypadków koronawirusa w kraju.

Chiny, w których pod koniec ubiegłego roku zaczęła się trwająca po dziś dzień pandemia, dość dobrze poradziły sobie z zarazą (dzienna liczba nowych przypadków oscyluje wokół 30). W dużo gorszej sytuacji jest większość krajów na świecie, w których systematycznie przybywa chorych. Aby nie dopuścić do pojawiania się nowych ognisk choroby w Chinach tamtejsze władze zdecydowały o zaostrzeniu zasad wjazdu do kraju. Tymczasowym całkowitym zakazem wjazdu objęto obywateli Wielkiej Brytanii, Belgii, Francji i Filipin. Dotyczy on również posiadaczy wiz i pozwoleń na pobyt.

Od obywateli innych krajów, w tym Polski, od 6 listopada wymaga się przy podróżach do Chin posiadanie negatywnego wyniku na koronawirusa oraz negatywnego wyniku testu IgM na obecność przeciwciał wykonanych nie wcześniej niż 48 godzin przed podróżą. Jak informuje MSZ, akceptowane są tylko testy wykonane w instytucji wyznaczonej przez Ambasadę ChRL w Polsce. Tam też należy wnioskować o zaświadczenie o stanie zdrowia. Na pokład samolotu zostaną wpuszczone wyłącznie osoby z ważnym zaświadczeniem. W trakcie przekraczania granicy podróżni są poddawani kontroli medycznej, muszą też odbyć na własny koszt 14-dniową kwarantannę w wyznaczonym przez władze miejscu. MO