---

SEZON ZIMA 2020/2021

Start sezonu zimowego w tym roku we Francji i Włoszech zagrożony
 

Start sezonu narciarskiego w tym roku w Polsce stoi pod dużym znakiem zapytania. W podobnej sytuacji mogą być też inne kierunki narciarskie. W początkach grudnia miał się zakończyć jesienny lockdown ogłoszony we Francji w listopadzie. Nie wiadomo jednak, czy obostrzenia nie zostaną przedłużone, bo sytuacja epidemiczna w kraju się nie poprawia.

Martwi to szczególnie branżę narciarską, która zaapelowała do władz o możliwie szybkie rozstrzygnięcia w tej sprawie, żeby mogła się przygotować do startu sezonu przed świętami Bożego Narodzenia. Członkowie rządu uważają, że podejmowanie takich decyzji w połowie listopada jest niemożliwe i apelują do branży turystyczno-narciarskiej o cierpliwość. Wśród przedsiębiorców coraz głośniej słychać głosy sugerujące zamknięcie infrastruktury turytyczno-narciarskiej na cały sezon, tym bardziej że liczba rezerwacj wyjazdów w Alpy Francuskie w okresie bożonarodzeniowym spadła o 50 – 80 proc. w por. z 2019, a brak turystów z zagranicy w trkacie sezonu – stanowiących pokaźny odsetek wszystkich narciarzy (30 – 70 proc. w zależności od ośrodka) wydaje się bardzo prawdopodobny.

W nie lepszej sytuacji jest branża narciarska we Włoszech. Z przecieków do których dotarli dziennikarze La Repubbliki wynika, iż rząd w ramach walki z 2. falą koronawirusa i działań mających zapobiec rozwojowi 3. fali (w początkach 2021) chce zakazać m.in. wznowienia działalności stacji narciarskich do końca roku. MO, foto igluski.com