Strona główna  |  Wydawnictwo  |  Wydania cyfrowe  |  Kontakt  |  Reklama

 
Aktualności

»


SEZON LETNI

TUI spodziewa się nadpodaży miejsc w samolotach




TUI chce kontrolować swój produkt w zakresie oferty hotelowej, lotniczej czy rejsów, ale to nie oznacza, że wszystkie obiekty, samoloty i statki, z których korzysta, muszą do niego należeć. Pozbycie się części aktywów jest natomiast dobrym sposobem na uwolnienie gotówki.

Friedrich Joussen, prezes Grupy TUI, tłumaczył w czasie wystąpienia na kongresie ITB, że TUI nie musi być właścicielem wszystkich hoteli, samolotów czy statków wycieczkowych, na bazie których buduje swój produkt. Najistotniejsze to zapewnić sobie bezpieczeństwo działania i kontrolę nad jakością oferty. To właśnie dlatego firma sprzedała armatora Happag Lloyd, choć nadal rejsy ekspedycyjne przez niego realizowane są w ofercie touroperatora. Firma dostosowuje też liczbę samolotów do bieżących potrzeb. Na strategicznych trasach będzie korzystać z własnych maszyn, ale na pozostałych z usług partnerów zewnętrznych. Prezes prognozuje zresztą, że w tym roku miejsc w samolotach będzie na rynku więcej niż potrzeba.

W roku rozliczeniowym 2019/20 obroty TUI spadły o 58 proc., ale prezes patrzy w przyszłość z optymizmem. Jego zdaniem ten rok będzie okresem przejściowym, ale w 2022 roku wskaźniki finansowe powinny dojść do poziomów sprzed pandemii.

Czas kryzysu Joussen chce potraktować jako szansę dalszego rozwoju firmy. TUI od dwóch lat pracuje na przykład nad platformą, przez którą może się łatwiej komunikować ze swoimi klientami, choćby w kwestii podawania godzin transferu. MG

2021-03-12 11:10:00

powrót

Dołącz do dyskusji na stronie

»

Komentarz:
Text:
Podpis:
Nazwa:
WWW:

Wysłanie komentarza oznacza ze zgadzam się na regulamin.
Dołącz do dyskusji na FB

»

 
Sylwetka

»




»Katarzyna Krawiczyńska, właścicielka biura Herkules Express w Słupsku  » więcej





Newsletter

»

Zamów newsletter