Strona główna  |  Wydawnictwo  |  Wydania cyfrowe  |  Kontakt  |  Reklama

 
Aktualności

»


PRAWA PASAŻERA

Odzyskałeś pieniądze za bilet przez chargeback? Ryanairem możesz nie polecieć



Ryanair odmówił wejścia na pokład pasażerom, którzy odzyskali w ramach procedury chargeback pieniądze za loty niewykorzystane z powodu pandemii, a które odbyły się zgodnie z planem. Z usług przewoźnika będą mogli korzystać dopiero, kiedy uregulują poprzednią należność. Co ciekawe, przewoźnik wcale nie musi nie mieć racji.

Na forum portalu MoneySavingExpert oraz w mediach społecznościowych pojawiło się wiele skarg na Ryanaira od pasażerów, którym przewoźnik odmówił przyjęcia na pokład, mimo że bez problemu mogli zarezerwować przelot. Powód? - klienci ci odzyskali pieniądze za bilety niewykorzystane z powodu pandemii w ramach procedury chargeback. Chodzi o zwrot zapłaty za usługę opłaconą kartą kredytową lub debetową, z której klient nie skorzystał. Operator takiej karty obciąża bank usługodawcy, który następnie ściąga pieniądze od niego samego.

W przypadkach przytoczonych przez portal chodzi o osoby, które z powodu ograniczeń pandemicznych nie zdecydowały się wykorzystać zakupionych biletów, choć przeloty były realizowane. Pasażerowie nie polecieli, ponieważ brytyjski MSZ ostrzegał przed wyjazdami do krajów, których bilety dotyczyły.

Zgodnie z warunkami podróżowania Ryanaira zwrot nie przysługuje, jeśli rejs odbywa się zgodnie z planem.

Problemem jest tu to, że klienci mogli dokonać nowego zakupu, o tym, że nie będą wpuszczeni do samolotu, dowiedzieli się dopiero, kiedy chcieli się odprawić lub dokonać zmian w swojej rezerwacji. Z usług Ryanaira będą mogli ponownie skorzystać, kiedy zwrócą pieniądze za poprzednie bilety. Przewoźnik poinformował natomiast, że odda kwoty wpłacone na poczet spornych zamówień, ale nie dla wszystkich klientów jest to rozwiązaniem, ponieważ w grę wchodzą też rezerwacje noclegów i innych usług jak wynajem samochodu, które przepadną.

Portal przypomina, że Urząd ds. Konkurencji i Rynków (Competition and Markets Authority) początkowo wszczął postępowanie przeciwko Ryanairowi i British Airways po tym jak obie linie nie chciały oddawać pieniędzy klientom, którzy nie polecieli z powodu ograniczeń wywołanych przez lockdown. CMA uważa, że przewoźnicy powinni zwrócić pasażerom wpłaty, ale zrezygnował z dochodzenia ich praw z powodu wysokich kosztów całej procedury i braku jasności w przepisach w tym zakresie. Urząd przyznaje jednak, że przy ostrzeżeniach MSZ zwrot pieniędzy za niewykorzystane bilety nie jest gwarantowany, ale nie jest też niemożliwy. Jak podkreśla portal, inni przewoźnicy tacy jak British Airways, easyJet, Jet2.com czy Virgin Atlantic oferowali klientom w podobnej sytuacji możliwość zmiany terminu rezerwacji lub voucher na przyszłe podróże. Ryanair nie wyszedł z taką ofertą. MG

2021-10-18 17:00:00

powrót

Dołącz do dyskusji na stronie

»

Komentarz:
Text:
Podpis:
Nazwa:
WWW:

Wysłanie komentarza oznacza ze zgadzam się na regulamin.
Dołącz do dyskusji na FB

»

 
Sylwetka

»




»Katarzyna Krawiczyńska, właścicielka biura Herkules Express w Słupsku  » więcej





Newsletter

»

Zamów newsletter