Strona główna  |  Wydawnictwo  |  Wydania cyfrowe  |  Kontakt  |  Reklama

 
Ludzie branży

»

A  |   B  |   C  |   D  |   E  |   F  |   G  |   H  |   I  |   J  |   K  |   L  |   M  |   N  |   O  |   P  |   R  |   S  |   T  |   U  |   W  |   Z  |   Ł
Birna Anna - sylwetka

Złapałam turystycznego bakcyla

Anna Birna w życiu ceni sobie samodzielność i niezależność, dlatego pociąga ją praca w turystyce.

Obecna specjalistka od turystyki miała zostać kucharką, jednak pasja podróżowania wygrała. Turystyką zaraziła ją mama, która wiele lat przepracowała w Orbisie. Jako dziecko podglądała ją w pracy, jak sprzedaje bilety i wycieczki. I tak łyknęła bakcyla! Rzuciła studia z technologii żywienia i poszła do szkoły hotelarskiej. Ze znalezieniem pracy w turystyce również nie miała problemu.  Pracowała w niemieckiej firmie przewozowej, w Neckermannie i obecnie w Rejsclubie. Ma 17-letnie doświadczenie w branży. 

Nie chciałam być kucharką

Birna urodziła i wychowała się w Tczewie, z którego wyjechała na studia. Wróciła do niego w ubiegłym roku po 20 latach „emigracji”. Najpierw ukończyła technikum zawodowe o profilu technologia żywienia zbiorowego w Tczewie. Wybór szkoły nie był jednak jej decyzją. – Posłuchałam babci kucharki i mamy pasjonatki kulinarnej, które uważały, że będę miała porządny fach w ręku – mówi. Z konkursu świadectw dostała się na Technologię Żywienia na Akademii Rolniczo-Technicznej w Olsztynie, jednak zajęcia jej nie interesowały. – Pamiętam, jak pojechałam na sylwestra do Paryża i podziwiając panoramę miasta z wieży Eiffla, stwierdziłam, że to jest właśnie to, co chcę robić w życiu, czyli podróżować – podkreśla. Dzień po powrocie z Paryża znalazła więc Krakowską Szkołę Hotelarską, która przyjęła ją w połowie roku akademickiego pod warunkiem, że indywidualnie zaliczy przedmioty z pierwszego semestru oraz praktyki w hotelu. Przez pierwszy miesiąc intensywnie przyswajała więc wiedzę hotelarsko-turystyczną i odbywała praktyki w hotelu Forum. – Dzięki tej szkole odbyłam też dwumiesięczne praktyki w hotelu Ibis w Erfurcie i szczerze mówiąc, byłam wtedy przekonana, że zwiążę się z hotelarstwem na dobre – podkreśla Birna. Po ukończeniu KSH bez trudu dostała się na turystykę na AWF w Krakowie. Później ukończyła dodatkowo dziennikarstwo na UJ.

Praca od zaraz

Pracę w turystyce zawsze znajdowała błyskawicznie. Jeszcze będąc na studiach, przeczytała ogłoszenie w gazecie, w którym niemiecka firma przewozowa poszukiwała pilotów autokarowych. – Praca mi się podobała, dwa razy w tygodniu jeździłam do Niemiec, które zawsze jako kraj lubiłam, a do tego podszkoliłam język niemiecki – wspomina Birna. Posadę w Neckermannie dostała równie szybko. Miała wtedy chłopaka w Szczecinie, który podsunął jej ogłoszenie. – Pojechałam z Krakowa na rozmowę do Szczecina i już tam zostałam – wspomina. Tak zaczęła się jej ponad 14-letnia przygoda z Neckermannem. Rok później touroperator otwierał nowy oddział w Krakowie i zaproponowano jej stanowisko kierownika biura. I tak wróciła do Krakowa. – To dzięki Neckermannowi wiem to, co wiem i umiem to, co umiem, jeśli chodzi o turystykę, sprzedaż, współpracę, zarządzanie – podkreśla. Równie szybko zdecydowała się na Rejsclub.pl, w którym pracuje od tego roku.

Lubię zmiany

Właśnie skończyła 40 lat i postanowiła, że to dobry czas na zmiany. Stąd decyzja o nowej pracy. – Teraz uczę się cruisingu, bo o czarterach wiedziałam już wszystko – mówi Birna. Jak sama podkreśla, jest osobą konkretną, energiczną i stworzoną do działania. Lubi, jak dużo się dzieje wokół niej, bo to właśnie ją nakręca. – Ważne jest dla mnie, aby mieć poczucie, że pracuję, bo lubię, a nie dlatego, że muszę. Jeśli człowiek budzi się rano z myślą „o Boże, jak mi się nie chce iść do roboty” to znak, że czas coś zmienić – zaznacza. Poza tym w pracy ceni profesjonalizm, terminowość, konsekwencję, uczciwość i zaufanie. Jej życiowe motto to złota myśl Thomasa A. Edisona „Jeżeli istnieje sposób, by zrobić coś lepiej, znajdę go!”. Birna żyje spontanicznie, bez większych planów na życie. 

Polska taka piękna

Praca w Neckermannie na stanowisku regionalnego menadżera sprzedaży sprawiła, że zaczęła odkrywać i zachwycać się Polską. – Po kilkunastu latach zwiedzania Basenu Morza Śródziemnego zaczęłam bardziej doceniać nasze rodzime krajobrazy – podkreśla. Zwiedziła m.in. zamki w Karkonoszach, zaliczyła spływy kajakowe na Mazurach i w Borach Tucholskich. Gdy tylko może, wyjeżdża na weekend w nieodkryte przez nią miejsca. Lubi też poznawać lokalne smaki, bo nadal uwielbia gotować. – Jestem aktywna, raz w tygodniu gram w squasha, dużo też jeżdżę na rowerze – mówi. Wiosną i jesienią szwęda się po pustych plażach Bałtyku, latem zaszywa się w lesie. Zimy nie lubi, wtedy spędza czas na czytaniu książek i grze w planszówki.

Curriculum vitae

Anna Birna urodziła się w 1975 r. w Tczewie. Ukończyła hotelarstwo w Krakowskiej Szkole Hotelarskiej oraz turystykę i rekreację na AWF w Krakowie. W 2000 r. rozpoczęła pracę w Neckermann Polska na stanowisku specjalisty ds. turystyki. W 2001 r. awansowała na kierownika biura, a 10 lat później została regionalnym menadżeren sprzedaży. W maju tego roku rozpoczęła pracę w Rejsclub.pl na stanowisku sales & key account manager.

 

powrót

 
Sylwetka

»




»Katarzyna Krawiczyńska, właścicielka biura Herkules Express w Słupsku  » więcej





Newsletter

»

Zamów newsletter