Słaba sprzedaż i brak wpłat położą Origami?
Origami System znalazło się w kryzysowej sytuacji. Wspólnicy i zarząd próbują znaleźć sposób na wyjście z kłopotów, chcą także restrukturyzować firmę, by zapewnić jej lepszą przyszłość.
Pogarszająca się sytuacja na rynku turystycznym i brak regularnych wpłat te dwie przyczyny złożyły się na problemy finansowe Origami System. – Jeśli przeanalizujemy wyniki naszej sprzedaży w 2012 r. w stosunku do 2011 r., wolumen zwiększył się o 100 proc. – mówi Rafał Pięta, prezes Origami System. – Niestety czwarty kwartał przyniósł duży spadek w obrotach, zrównując wynik do tego z 2011 r. – dodaje Rafał Pięta. Według szefa Origami System na kryzysowy czwarty kwartał wpływ miała pogarszająca się sytuacja na rynku agencyjnym, o czym mówiło niejedno biuro podróży. Do spadku sprzedaży dołączył brak wpłat od agentów. – Nie chciałbym dziś dokładnie podawać kwot, na jakie zalegają biura turystyczne do Origami System, mogę jedynie zdradzić, że szacujemy je na kilkaset tysięcy złotych – informuje prezes Pięta. Niestety nie wszystkie długi zostaną odzyskane. – Kilku naszych dłużników zbankrutowało, natomiast pragnę zapewnić, że w stosunku do większości toczy się postępowanie windykacyjne – mówi szef Origami System.
Prezes Pięta już podjął pierwsze kroki, które mają na celu uratowanie firmy. – Prowadzimy rozmowy z udziałowcami, którymi są fundusze inwestycyjne, o doinwestowaniu spółki. Zabiegamy również o krótkoterminową pożyczkę pomostową, która ma pozwolić Origami przetrwać trudny okres. Jeśli ten zabieg się uda, kolejnym będzie restrukturyzacja Origami tak, by w przyszłości nie doszło do podobnych sytuacji. Prezesowi zależy też na jak najszybszym zawarciu porozumienia z touroperatorami, którzy są dziś wierzycielami prowadzonej przez niego firmy.
Origami System powstał w 2009 r. Firma, pośrednicząc w sprzedaży, zdejmuje z agentów kwestie związane z rozliczeniami imprez turystycznych. Obecnie zrzesza ponad 800 agentów i kilkunastu organizatorów. MG
2013-02-26 16:53:00
powrót
Dołącz do dyskusji na stronie
»