MSZ limituje wizy i sztucznie zawyża statystyki
Rosnąca liczba wydawanych wiz nie wskazuje na naszą otwartą politykę wobec krajów zza wschodniej granicy, lecz na sztuczne nabijanie liczników. Choć wielu obywateli Rosji, Białorusi czy Ukrainy spełnia warunki, by otrzymać wizę długoterminową, mogą liczyć tylko na te zezwalające na jednokrotny wjazd do naszego kraju.
Według MSZ w pierwszym półroczu 2013 r. w wypadku samej tylko Ukrainy liczba wiz wzrosła o 4,5 proc. (14 tys.). Godnym pochwały ma być też fakt, że to Polska wydaje najwięcej pozwoleń na wjazd do UE. Jednak w tym, co resort przedstawia jako sukces, wielu upatruje słabości. Ogłaszany przez MSZ kolejny rekord w liczbie wiz, które wydajemy krajom spoza strefy Schengen świadczy bardziej o nieudolności polskiej polityki wizowej niż o jej sile.
>> Więcej przeczytasz w najnowszym numerze Wiadomości Turystyczne nr 17 (1-15 września 2013)
2013-09-02 16:36:00
powrót
Dołącz do dyskusji na stronie
»