Polska Izba Turystyki przedsiębiorcą
PIT to jedna z dwóch największych organizacji samorządu turystycznego. Zgodnie ze swoim statutem jest organizacją pozarządową, której majątek powstaje ze składek członkowskich, darowizn, spadków, zapisów i jej własnej działalności. Ta ostatnia jest mocno ograniczona.
Izba prowadzi odpłatną działalność statutową, ale nie jest to stricte działalność gospodarcza. PIT nie zarabia na szkoleniach i innych aktywnościach. Nie może sprzedawać szkoleń dla podmiotów niebędących członkami izby po cenie, przekraczającej koszty. – Musimy mieć źródło finansowania działalności izby, żeby to zrobić, chcemy zarejestrować PIT jako przedsiębiorcę w rejestrze przedsiębiorców i podjąć działalność gospodarczą – wyjaśnia prezes PIT-u Paweł Niewiadomski. Walne Zgromadzenie delegatów PIT zgodziło się już na początku kwietnia na rozpoczęcie takiej działalności. Wiceprezes PIT-u Grzegorz Chmielewski dodaje, że głosy, iż izba może stać się przedsiębiorstwem nastawionym wyłącznie na zysk są bezpodstawne. – Izba jako przedsiębiorstwo będzie się zajmowała dokładnie tym, czym do tej pory. Po prostu niektóre rzeczy, które robimy, wymagają zarejestrowania działalności gospodarczej, takie jest stanowisko naszej kancelarii prawnej. Obawy, że może to być rodzaj konkurencji w stosunku do naszych członków, są nieuzasadnione. Nie zmieni to również nic, jeśli chodzi o aplikacje o środki unijne, jako organizacja samorządu gospodarczego mamy takie możliwości – dodaje. Wydaje się, że ten pomysł na zwiększenie pola manewru izby może liczyć na poklask jej członków. – Przepisy dotyczące izb gospodarczych ograniczają ich działalność, nie podlegają im m.in. przepisy uchwały o podatkach. Dzięki prowadzeniu działalności gospodarczej spektrum działań będzie większe – podkreśla Jolanta Kondys-Sikora, skarbnik PIT-u.
Teraz izba musi jeszcze zmienić statut organizacji. Zarejestrowanie działalności gospodarczej nastąpi najdalej za dwa miesiące. JK
2014-04-25 16:23:00
powrót
Dołącz do dyskusji na stronie
»