---

Itaka stawia na Emiraty

Zjednoczone Emiraty Arabskie kojarzą się przede wszystkim z Dubajem, jego niezwykłymi budowlami i przepychem, którego zaznać chciałby nie jeden turysta. Ale kraj to w sumie siedem różnych emiratów, a jednym z mocniej stawiających na turystykę jest dziś Ras al Khaimah. Slogan reklamowy opisuje to miejsce jako „wschodzący emirat”, który przyciągać chce nie tylko luksusowymi hotelami, to tu znajduje się piękny Waldorf Astoria z bajecznym polem golfowym, ale przede wszystkim ofertą wypoczynkową dostosowaną do potrzeb rodzin z dziećmi. I właśnie do tego emiratu zimą mogą bezpośrednio polecieć klienci Itaki. – Linie lotnicze Emirates oferują przelot do Dubaju codziennie z Warszawy, stąd pomysł, żeby zaoferować klientom coś innego. A że Katowice są największym lotniskiem po Warszawie, wybór był prosty – uzasadnia decyzję Piotr Henicz, wiceprezes Itaki, dodając, że port lotniczy w Katowicach ma bardzo wysoki potencjał i praktycznie żadnych połączeń długodystansowych oferowanych zimą.

Piotr Henicz zapewnia, że oferta do Ras al Khaimah ma charakter uzupełniający do Dubaju. Podczas gdy do tej metropolii leci się na  krótsze pobyty, by pozwiedzać i zrobić zakupy, to Ras al Khaimah jest miejscem odpowiednim na wakacje typowo pobytowe. Itaka jest jedynym touroperatorem oferującym bezpośrednie loty do tego emiratu, co więcej organizator planuje w całości wypełniać go samodzielnie. Szacunki zakładają, że w sezonie zimowym do Ras al Khaimah poleci około 6 tysięcy klientów. – Oprócz miejsc w samolocie czarterowym dysponujemy jeszcze blokami miejsc kupowanymi od Emirates Airlines. Średnia cena waha się na poziomie 4,5 tys. zł od osoby, na wakacje wybierają się zarówno single, pary, grupy przyjaciół i rodziny z dziećmi.