Wojciech Fedyk poza POT
Wojciech Fedyk nie jest już prezesem Polskiej Organizacji Turystycznej. Decyzją ministra sportu i turystyki został dziś odwołany ze stanowiska. Jak sam poinformował: Moja misja w POT zakończyła się. Teraz będę poszukiwał nowych wyzwań zawodowych. Fedyk na stanowisku prezesa przetrwał niespełna 8 miesięcy.
Wojciech Fedyk ukończył studia na Uniwersytecie Wrocławskim i Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu (studia podyplomowe - marketing w turystce i kulturze). Doktor nauk ekonomicznych w dyscyplinie ekonomia na podstawie pracy pt. „Uwarunkowania skuteczności regionalnych organizacji turystycznych w Polsce”.
Zawodowo z turystyką związany od 25 lat jako nauczyciel akademicki na Uniwersytecie Wrocławskim i AWF we Wrocławiu oraz wykładowca w wyższych szkołach turystyki. W latach 1996-2003 jako pracownik Urzędu Wojewódzkiego i Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego, na kierowniczych stanowiskach, odpowiedzialny za realizację i wdrożenie zapisów ustawy o usługach turystycznych, strategię rozwoju turystyki i inwestycje z funduszy UE. Jako Sekretarz Makroregionu Turystycznego Dolny Śląsk i Opolszczyzna brał aktywny udział w tworzeniu Strategii Rozwoju Turystyki na Dolnym Śląsku i Śląsku Opolskim a jako ekspert w opiniowaniu Kodeksu Dobrych Praktyk systemu zarządzania i promocji turystyki w Polsce.
Doświadczenia w promocji turystycznej i zarządzaniu uzyskał w latach 2005-2010 jako Dyrektor Biura Dolnośląskiej Organizacji Turystycznej, a także Prezes Forum Regionalnych Organizacji Turystycznych (2009-2011) i Członek Rady Polskiej Organizacji Turystycznej (2009-2012).
Wieloletni działacz społeczny (1996-2010) w tym jako Prezes Zarządu Oddziału Dolnośląskiego PTSM, Wiceprezes Oddziału Wrocławskiego PTTK, członek Zarządu Głównego PTTK i PTSM. Przewodniczący Komisji ds. Pilotów Wycieczek przy Marszałku Województwa Dolnośląskiego w latach 2006-2014.
2016-11-21 17:33:00
powrót
Dołącz do dyskusji na stronie
»
Polska Organizacja Turystyczna wymaga gruntownych zmian stylu działania i radykalnego zmniejszenia zatrudnienia. Prezes Fedyk chyba za bardzo podporządkował się starej ekipie, która jest tym zmianom zdecydowanie przeciwna