Paweł Niewiadomski, prezes Polskiej Izby Turystyki mówi, że branża ze zdziwieniem przyjęła informację o poparciu przez Polskę projektu wprowadzenia bonów, które linie lotnicze mogłyby wydawać klientom za niezrealizowane loty. Prezes dopytuje, czy będą one też wystawiane na rzecz podmiotów gospodarczych, a nie imiennie, jeśli były częścią imprezy turystycznej. Kolejny problem to skoordynowanie zwrotów za niezrealizowane usługi – podczas gdy polscy touroperatorzy mają 180 dni na oddanie pieniędzy klientom, to linie cały rok, a niektórzy amerykańscy przewoźnicy nawet 2 lata. Dominik Borek potwierdza, że terminy te nie są spójne, żeby uregulować tę kwestię, potrzebna jest współpraca ministerstw rozwoju, infrastruktury, ale też Urzędu Lotnictwa Cywilnego i Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej. Prezes PIT przypomina również, że rozwiązanie voucherowe i 180 dni na zwrot pieniędzy były wprowadzane w momencie, kiedy granice były otwarte. Teraz sytuacja się zmieniła. Dyrektor Szlachta tłumaczy, że na ten moment nikt nie może podać konkretnej daty otwarcia granic, ponieważ to zależy od oceny stanu epidemiologicznego prowadzonego przez Ministerstwo Zdrowia. Odnosząc się do pytania Pawła Niewiadomskiego o możliwość uruchomienia specjalnych linii kredytowych dla touroperatorów np. z Turystycznego Funduszu Gwarancyjnego wicedyrektor Borek ponownie podkreśla, że na razie nie są przewidziane żadne modyfikacje w zasadach jego działania. Prezes PIT dopytywał też o projekt pomocy dla małych przedsiębiorstw jednoosobowych, które nie mają pracowników, ale też dla dużych, które zatrudniają na podstawie umów zleceń, Izba wystąpiła również do MR z wnioskiem o odblokowanie pożyczek z banków dla firm turystycznych, bo obecnie naruszane są przepisy bankowe. Dominik Borek informuje, że MR pracuje nad innymi rozwiązaniami, które będą dużym wsparciem dla całej branży – mowa o bonie 1000+ (więcej piszemy o tym tu).
Piotr Henicz, wiceprezes Itaki, pyta, czy rozważana jest opcja wydłużenia czasu na oddanie pieniędzy za niezrealizowane wyjazdy do 360 dni. Z informacji z biur podróży płynie mnóstwo sygnałów, że klienci wolą zwrot gotówki zamiast voucherów. Piotr Henicz dopytuje również o uruchomienie pomocy z PFR dla dużych przedsiębiorstw, dodaje też, że dla firm specjalizujących się w organizacji i sprzedaży wycieczek zagranicznych kluczowe są informacje o otwarciu granic i obowiązku lub jego braku odbycia kwarantanny po powrocie. Postuluje też, by rozszerzyć „Dekalog turysty” stworzony przez POT (więcej o tym tu) na podróże zagraniczne. Wspólnie popracować nad nim mogliby PIT, PZOT, OSAT i przedsiębiorcy. Rafał Szlachta odpowiada, że MR jest w kontakcie z Komisją Europejską w sprawie wydłużenia terminu zwrotu pieniędzy do 360 dni, zabiegają o to także inne kraje członkowskie. Odnosząc się do kwestii kwarantanny po powrocie z zagranicy tłumaczy, że tu decyzyjne jest Ministerstwo Zdrowia. Resort rozwoju pracuje też nad uruchomieniem pomocy z PFR dla dużych firm.
Marcin Wujec, prezes OSAT-u, podkreśla natomiast, że na razie działania pomocowe uruchomione przez rząd są wspólne dla wszystkich przedsiębiorców, tymczasem turystyka będzie potrzebowała wsparcia dłużej niż inne branże, bo jako pierwsza została poszkodowana i wyjdzie z kryzysu jako ostatnia. - W Unii Europejskiej mówi się, że z racji trudnej sytuacji sektora, który generuje 10 proc. wpływów do gospodarki europejskiej, nakłady na jej wsparcie powinny sięgać 20 proc. budżetu przeznaczonego na walkę z kryzysem – podkreśla. Jego zdaniem agentom pomogłoby też zwolnienie z ZUS-u do końca roku. Dominik Borek mówi, że pewne działania w zakresie zwolnienia ze składek ZUS zostały już podjęte, a resort prowadzi dalsze rozmowy w tej sprawie. Prezes OSAT-u postuluje również opracowanie procedur dla podróży lotniczych, chodzi o wskazówki dotyczące zachowania się na lotnisku, wchodzenia na pokład samolotu i przebiegu samego lotu. Skoro z wielu informacji wynika, że taka podróż jest bezpieczna z uwagi na stosowane filtry powietrza, warto przeprowadzić kampanię informacyjną, aby klienci zaczęli myśleć o powrocie do wycieczek lotniczych. Rafał Szlachta pozytywnie odnosi się do pomysłu kampanii informacyjnej na temat bezpieczeństwa latania i zachęca POT do współpracy przy jej realizacji. Robert Andrzejczyk deklaruje, że organizacja może się w nią włączyć, choć z naciskiem na podróże krajowe i przyjazdy z zagranicy do Polski.
Dariusz Wojtal, wiceprezes PIT, podkreśla, że jednym z pomysłów na zwiększenie konkurencyjności Polski jako kierunku turystycznego, byłoby większe otwarcie się na turystów ze Wschodu – chodzi np. o mieszkańców Rosji czy Białorusi. Już teraz słychać, że niektóre państwa szykują rozwiązania ułatwiające otrzymywanie wiz dla turystów z tych regionów. MG
