BRANŻA W KRYZYSIE
Branża turystyczna znów protestuje w Warszawie
Przedstawiciele branży turystycznej, autokarowej i taksówkarze wspólnie protestują na ulicach Warszawy. Choć przedsiębiorcy z tych dwóch ostatnich branż teoretycznie mogą prowadzić działalność, w praktyce nie wożą klientów, bo nie mają dokąd.
W proteście udział bierze Turystyczna Organizacja Otwarta. Wraz z przedstawicielami branży autokarowej spisała swoje żądania. Wśród nich znajdują się m.in. przywrócenie możliwości pracy przy zachowaniu reżimu sanitarnego, wsparcie dla jednoosobowych działalności gospodarczych i spółek niezatrudniających pracowników, zwolnienie z ZUS do czasu zakończenia pandemii, uwzględnienie w pomocy dla firm, które zostały otwarte po 31 grudnia 2019 r., odmrożenie hoteli i stoków narciarskich, zniesienie ograniczenia obłożenia w autokarach do 50 proc. dostępnych miejsc, czy zniesienie kwarantanny po powrocie. Jak mówi Alina Dybaś, prezes TOO, turystyka jest zamknięta od kilku miesięcy i dodaje, że organizacja żąda, by uwolnić turystykę i umożliwić powrót do normalnej pracy. MG
Zdjęcie: FB Alina Dybaś
2021-01-20 16:30:00
powrót
Dołącz do dyskusji na stronie
»