Płacimy za złe prawo
Ustawodawstwo | MEN wprowadziło kontrowersyjną nowelizację. Biura podróży apelują: Nowelizacja rozporządzenia skazuje nas na niebezpieczną amatorszczyznę i rozrastanie się szarej strefy.
Zmiany są poważne. Decyzja resortu edukacji nie tylko potwierdza legalność turystycznej działalności placówek edukacyjnych, stowarzyszeń i klubów, które mogą teraz swobodnie i bez kontroli organizować wypoczynek dzieci, lecz także reorganizuje stare sprawdzone procedury.
Zmusza to touroperatorów do wzięcia całkowitej odpowiedzialności za warunki panujące w bazie noclegowej poprzez zlikwidowanie karty kwalifikacyjnej obiektów. – Czyli jeśli na przykład turyści masowo zatrują się na wyjeździe, to ewentualne odszkodowania płaci organizator, a nie ten, kto zatrudnił kucharza – tłumaczy zastępca kierownika ośrodka wypoczynkowego Sam-Ba Marcin Bednarek. Nie obowiązuje także poprzedni system zgłaszania wyjazdów. Po pierwszych doświadczeniach z elektroniczną rejestracją turnusów większość zainteresowanych załamało ręce. Skarżą się, że system się zacina oraz wymaga podwójnego wprowadzania tych samych danych. Różnie ocenia się też sposób przydziału organizatorów wypoczynku dzieci i młodzieży do poszczególnych kuratoriów. – Jedno wielkie, niepotrzebne zamieszanie – kwituje sprawę Małgorzata Mastalerz, wiceprezes Izby Turystyki RP.
więcej w WT 17
2010-09-23 13:00:00
powrót
Dołącz do dyskusji na stronie
»