Eksportowy paszport donikąd
Działanie 1.6 pod nazwą „Paszport do eksportu” to furtka do środków unijnych dla firm prowadzących działalność eksportową. A więc także – logicznie rozumując – dla biur turystyki przyjazdowej. Czy na pewno?
Teoretycznie biura przyjazdowe mogłyby skorzystać z tej formy unijnego wsparcia i starać się o środki unijne na tzw. nową technologię, tzn. oprogramowanie, strony internetowe, na dofinansowanie katalogów ofertowych lub udziału w targach zagranicznych. – Taka pomoc byłaby bardzo przydatna dla większości naszych biur, ale tu pojawia się małe ale – mówi Tadeusz Milik, prezes Forum Turystyki Przyjazdowej. – Żeby móc się ubiegać o te środki, biuro musi wykazać w aplikacji, że minimum 70 proc. sprzedaży usług turystycznych pochodzi z turystyki wyjazdowej. Jest to kuriozum, ale nikt się tym nie zajął, nikt tego nie wyjaśnił – skarży się. Postanowiliśmy więc sprawdzić, czy rzeczywiście droga do środków z „Paszportu do eksportu” jest dla tej gałęzi branży turystycznej odcięta.
Joanna Morawska
2011-04-14 16:27:00
powrót
Dołącz do dyskusji na stronie
»