Polska chce zmienić europejską dyrektywę

Pierwszego lipca Polska objęła przewodnictwo w Radzie Unii Europejskiej. Oznacza to, że przez najbliższe sześć miesięcy będziemy przewodniczyć pracą Rady, reprezentować ją przed Komisją Europejskim i Parlamentem Europejskim, co więcej będziemy też gospodarzem większości unijnych wydarzeń. Jednym z priorytetów naszego przewodnictwa, jaki zamierza realizować MSiT, jest rozpoczęcie prac na zmianą dyrektywy w sprawie zorganizowanych podróży, wakacji i wycieczek. Nasza prezydencja będzie dążyć do rozpoczęcia prac nad przeglądem jej tekstu. Dyrektywa ta została wdrożona na początku lat 90. ubiegłego wieku, kiedy to dużą popularnością cieszyły się klasyczne pakiety wakacyjne. Były to wczasy kupowane w biurze podróży, które organizowało cały wyjazd od transportu, przez nocleg, wyżywienie, opiekę rezydenta, przewodnika oraz dodatkowe atrakcje. Obecnie takie klasyczne pakiety są jednak wypierane przez wyjazdy dynamiczne, kiedy to inna firma organizuje transport, inna nocleg, a poszczególne usługi są nabywane przez turystów za pośrednictwem internetu. Chodzi o sytuacje, kiedy to sam podróżujący może na wybranej przez siebie stronie internetowej zarezerwować przelot, następnie na innej wybrać miejsce w hotelu, wynająć samochód itd. Przepisy dyrektywy w aktualnym brzmieniu nie gwarantują turystom właściwej ochrony w przypadku nabywania pakietów dynamicznych. Obowiązująca od ponad 20 lat nie odpowiada dzisiejszym realiom. Zmodernizowanie przepisów dyrektywy ma spowodować usunięcie luk prawnych, niespójności, a także uproszenie już istniejących regulacji. MSZ