1,01 mld zł wyniosły przychody Enter Aira w pierwszym półroczu tego roku. To o 24 proc. więcej niż przed rokiem. Jeszcze większą procentową zmianę na plus widać przy zysku operacyjnym, który był wyższy o 178 proc. niż rok wcześniej i osiągnął wartość 62,4 mln zł.
Wszystkie główne wskaźniki finansowe były dodatnie - EBITDA wyniosła 233,8 mln zł, a zysk netto 73,5 mln zł. W analizowanym okresie do floty dołączyły trzy nowe boeingi 737 MAX 8. – Pierwsze półrocze to dla nas z jednej strony intensywny czas przeglądów technicznych i przygotowania maszyn do sezonu letniego, a z drugiej z roku na rok zwiększająca się skala wykonywanych operacji w niskim sezonie zimowym – mówi Grzegorz Polaniecki, członek zarządu Enter Air. - Coraz więcej osób decyduje się na wyjazd zagraniczny poza tradycyjnym sezonem. Dynamicznie rosnący popyt na nasze usługi przełożył się na podpisanie rekordowych umów z wieloletnimi partnerami i pozwolił na powiększenie floty w tym roku o trzy maszyny, które dołączyły do nas jeszcze przed sezonem letnim – dodaje.
Enter Air operacyjnie kończy niezwykle pracowity sezon letni, w którym latał najwięcej w swojej kilkunastoletniej historii. W szczycie sezonu miał do dyspozycji 35 samolotów, ale firma chce się dalej rozwijać, Kluczowym czynnikiem, który bierze pod uwagę przy zamawianiu kolejnych maszyn jest możliwość ich wykorzystania w trakcie niskiego sezonu i optymalne wykorzystanie floty zimą. MG