DESTYNACJE
Cypr obawia się odpływu izraelskich turystów
Podczas spotkania z dziennikarzami w początkach listopada br. wiceminister turystyki Cypru, Kostas Koumis, zasugerował, że Cypr jest zagrożony utratą drugiego najważniejszego rynku źródłowego, Izraela, jeśli konflikt zbrojny między tym krajem a organizacją Hamas przeciągnie się do kolejnego sezonu turystycznego. Wiceminister poinformował, że rynek izraelski jest bardzo cenny ze względu na strukturę przyjazdów. Izraelczycy celują w krótsze pobyty trwające średnio 4,7 dnia – o takie właśnie zabiega Cypr. Od stycznia do końca września br. na wyspiarski kraj przyjechało 368 tys. turystów z Izraela. Koumis zaznaczył, że nie spodziewa się, by liczba przyjazdów z Izraela miała spaść do zera, niemniej spadki odwiedzin są bardzo prawdopodobne. I choć trudno będzie wypełnić lukę po tak perspektywicznym rynku, rząd cypryjski podejmuje kroki, by zwiększyć dostępność Cypru dla innych rynków źródłowych. Wśród rynków źródłowych które mogłyby wesprzeć cypryjską turystykę wymieniany jest rynek polski, który odnotował ostatnio duży wzrost przyjazdów, także szwajcarski, francuski i wybrane rynki skandynawskie. MO, foto PIO.gov.cy
2023-11-03 13:56:00
powrót
Dołącz do dyskusji na stronie
»