Węgrzy z dobrą dynamiką przyjazdów

Wykorzystanie bazy noclegowej było na poziomie 35 proc. Jednak rosnąca liczba odwiedzających nie zwiększyła przychodów w sektorze turystycznym, które były o 0,5 proc niższe niż przed rokiem. 

Poprawa koniunktury i dobre prognozy
Rok 2011 przyniósł turystyce Węgier małe ożywienie. Centralny Urząd Statystyczny (KSH) w okresie styczeń-maj odnotował, że liczba gości oraz liczba nocy spędzonych przez gości hotelowych wzrosła o 4 proc. w stosunku do analogicznego okresu 2010 r. W badanym okresie, w stosunku do roku poprzedniego, liczba gości krajowych wzrosła o 1 proc. (do 1,282 tys. osób), a liczba spędzonych przez nich nocy hotelowych wzrosła również o 1 proc. i wyniosła 2,817 tys. Liczba turystów zagranicznych wzrosła o 8 proc. (do 1,193 tys. osób), a liczba nocy przez nich spędzonych w węgierskich hotelach wzrosła o 6 proc. (3,169 tys. nocy). W okresie styczeń–maj 2011 r. cena pokoju hotelowego wyniosła 13,95 tys. HUF.
Rosnące zainteresowanie krajem jako miejscem wypoczynkowym oraz ożywienie gospodarcze spowodowały wzrost PKB. W pierwszym kwartale 2010 r. PKB na Węgrzech wzrósł o
0,1 proc. w porównaniu do analogicznego okresu 2009 r. oraz o 0,9 proc. w porównaniu do ostatniego kwartału 2009 r. Oznacza to, że został przełamany spadkowy trend trwający od
ponad roku (największe spadki odnotowano w drugim i trzecim kwartale 2009 r. odpowiednio o 7,5 proc. i o 7,1 proc.). Także najbliższe prognozy są obiecujące. 

Winobranie nad Balatonem
Takie dane potwierdzają także sami organizatorzy. – Sukcesywnie z roku na rok widzimy coraz większe zainteresowanie turystów Węgrami i poprawę oferty wypoczynkowej – mówi Józef Bondarczuk, general manager biura Herkules Express. – Dzięki temu Polacy ponownie odkrywają Węgry, nie ma jednak skonkretyzowanego profilu klienta, przyjeżdżają zarówno osoby starsze, jak i całe rodziny z dziećmi – dodaje. Na Węgry przyciąga przede wszystkim Budapeszt, Eger i Jezioro Balaton, nad którym można spędzić całe wakacje.
– Coraz lepiej widać trend, w którym międzynarodowi turyści udają się na winiarskie podróże, podczas których mogą poznać smaki i uroki winniczych regionów kraju, a także odkryć sposób ich produkcji – mówi Joanna Buczulska, dyrektor biura Zakopane incoming touroperator. 

Zdrowo i aktywnie
Jednak poza ofertą enoturystyki, na odwiedzających turystów czeka oferta aktywnego wypoczynku, m.in. żeglowanie, narty wodne, 200-km trasa rowerowa wzdłuż całego jeziora oraz loty balonem. Noclegi nad jeziorem są bardzo zróżnicowane, zaczynając od licznych apartamentów, a kończąc na hotelach i małych pensjonatach. – Baza noclegowa w tym rejonie jest bardzo rozwinięta – mówi Józef Bondarczuk. – Widzimy duże zainteresowanie i cały czas poszerzamy swoją ofertę w zależności od preferencji – dodaje. Region jeziora Balaton oferuje także bardzo dobrze rozwiniętą ofertę zdrowotną. Jednym z bardziej znanych uzdrowisk jest Heviz, znajduje się tam drugie co do wielkości na świecie jezioro cieplicowe, którego muł i lekko radioaktywną wodę poleca się przy leczeniu wielu chorób. Miejsce odwiedzają też często Polacy, jednak nie jest to najliczniejsza grupa wśród zagranicznych turystów. – W ostatnim sezonie odwiedziło nas ok. 600 turystów z Polski, liczymy, że z każdym rokiem będzie coraz więcej – mówi Krisztina Ràdli, sales&marketing manager hotelu Panorama. Podobne zdania jest Flòra Bencsik, sales&marketing manager deputy hotelu Kehida Termál Resort. – Staramy się walczyć o polskiego turystę, byliśmy na targach Glob w Katowicach, które zaowocowały kilkoma dobrymi kontraktami, a liczba turystów z Polski wzrosła dwukrotnie – mówi.
Na przestrzeni ostatnich lat widać rosnące zainteresowanie Węgrami jako miejscem wakacyjnego wypoczynku. Poza stolicą kraju turyści wybierają wypoczynek aktywny, enoturystykę oraz wyjazdy zdrowotne. W ostatnim czasie rozwój sektora turystyki zdrowotnej typu spa & wellness znacząco wpłynął na poprawę jej infrastruktury, podniesienie jakości usług i przyczynił się do zwiększenia ruchu turystycznego. 
Maria Kilijańska