Ukraina stawała się na przestrzeni ostatniego roku coraz silniejsza, dlatego wkrótce będzie mogła ponownie uruchomić lotnisko w Kijowie, zapowiada szef personelu prezydenta Wołodymira Zełeńskiego.
Andriy Yermak, szef prezydenckiego personelu, podzielił się tą informacją z dyplomatami na Międzynarodowym Lotnisku Boryspol pod Kijowem, donosi Reuters. - Jesteśmy w stanie zapewnić bezpieczeństwo tego miejsca. Dzięki naszym siłom obrony i przyjaciołom – waszym krajom, jestem przekonany, że te symboliczne karty pokładowe, które otrzymaliście dziś na powitanie, wkrótce zmienią się w prawdziwe – mówi.
Andriy Sybiga, zastępca Yermaka, przypomniał natomiast, że lotnisko było pierwszym obiektem, który został zamknięty po ataku Rosji na Ukrainę 4 lutego 2022 roku i będzie pierwszym otwartym, kiedy warunki na to pozwolą. Z kolei Yermak zaprosił też dyplomatów do dyskusji nad planem pokoju przygotowanym przez prezydenta Zełeńskiego, który między innymi zakłada wycofanie wojsk rosyjskich, uznanie granic Ukrainy z 1991 roku i utworzenie trybunału do zbadania zbrodni wojennych. MG