LINIE LOTNICZE
Dreamliner El Al prawie porwany przez somalijskich hakerów
Izraelskie narodowe linie lotnicze potwierdziły, że „wrogie siły” próbowały przejąć sieć komunikacyjną samolotu El Al lecącego z Phuket na lotnisko Ben-Guriona i zawrócić go trasy. Samolot bezpiecznie dotarł do celu, pisze Jerusalem Post.
To już drugi taki incydent w ciągu ostatniego tygodnia. Doszło do niego na obszarze, na którym działają wspierani przez Iran Huti. Źródła w Somalii przekazały, że za próbę ataku odpowiedzialna jest grupa z faktycznego państwa Somaliland, które niedawno podpisało porozumienie z Etiopią.
Na szczęście załoga zauważyła atak i udaremniła go – w trakcie zdarzenia otrzymała instrukcje odbiegające od wyznaczonej trasy. Piloci zaczęli podejrzewać, że ktoś próbuje uszkodzić samolot lub ściągnąć go w niebezpieczne rejony, być może nawet porwać.
Załoga nie zastosowała się do poleceń i szybko przełączyła się na alternatywne środki komunikacji, sprawdzając jednocześnie dane z innymi kontrolerami ruchu lotniczego. W Somalii przez cały tydzień miały miejsce przerwy w komunikacji, nie tylko dla samolotów El Al, lokalne władze wydały instrukcje wszystkim pilotom, aby gdy tylko doszłoby do takiego zdarzenia przy określonej częstotliwości, zignorowali polecenia i przeszli na inną metodą komunikacji.
W oświadczeniu El Al podkreśla, że „zakłócenia nie są wymierzone w jego samoloty, i że nie jest to incydent związany z bezpieczeństwem. Zakłócenie nie miało wpływu na normalny przebieg lotu dzięki profesjonalizmowi pilotów, którzy skorzystali z alternatywnych środków komunikację i umożliwił kontynuację lotu na zaplanowanej trasie.” MG
2024-02-21 08:42:00
powrót
Dołącz do dyskusji na stronie
»