Ekspertyza - pisze Magdalena Kachniewska
CSR przede wszystkim? Jeśli przyjąć za miernik liczbę konferencji poświęconych danemu zagadnieniu – to rok 2011 należy uznać za rok odpowiedzialności społecznej. Na każdym kroku straszy – ciągle nie dla wszystkich zrozumiały – skrót CSR. Corporate Social Responsibility – zgodnie z nazwą angielską – odnosi się do społecznej odpowiedzialności korporacji.
Opinia złego pracodawcy czy truciciela środowiska fatalnie wpływa na wyniki finansowe, toteż korporacje musiały jakoś zareagować. Ale co można zrobić, jeśli źródłem dochodów przewoźnika są przewozy, a te nieuchronnie wiążą się z emisją CO2? Zrezygnować z działalności?
Specjaliści od marketingu szybko zareagowali: na zły PR jest jedna rada – dobry PR. Zatruwasz środowisko? Możesz „odkupić” swoje winy, robiąc coś dobrego dla Ziemi. Za każdą milę lotniczą, którą pokonują Twoje samoloty – posadź drzewo. Oczywiście dopilnuj, żeby każdy z Twoich pasażerów się o tym dowiedział i miał swój udział zarówno w pomiarze negatywnego efektu podróży, jak i w jego naprawie. Dodajmy, że odpowiedzialność firmy to nie tylko środowisko naturalne. To także działania na rzecz społeczności lokalnej, godne traktowanie własnych pracowników, przestrzeganie prawa (w tym praw człowieka) – te działania często nastręczają firmom więcej problemów, niż instalowanie baterii słonecznych i gospodarowanie odpadami.
Za szkody w otoczeniu odpowiadają nie tylko największe podmioty, ale także małe i średnie przedsiębiorstwa. A tych mamy w turystyce 90 proc.! Małe firmy nierzadko zatrudniają pracowników na „umowy śmieciowe”, nie respektują ustalonych zasad zatrudnienia i godzin pracy, omijają prawo… Szybko okazało się, że pojęcie CSR należy rozciągnąć na biznes w ogóle. Mój sceptyczny stosunek do CSR nie wynika z wątpliwości, czy idea odpowiedzialnej firmy ma sens. Natomiast budzi moje zastrzeżenia fakt, że firmy zbyt często zawężają tę koncepcję do działań obliczonych na szybki poklask. Tymczasem odpowiedzialność tylko jako trwała postawa, wpisana we wszelkie formy działalności, przynosi korzyść społeczeństwu i buduje zaufanie do usługodawcy.
Autorka jest profesorem nadzwyczajnym w Katedrze Turystyki SGH
2012-01-30 16:35:00
powrót
Dołącz do dyskusji na stronie
»