W 2027 roku ludzie na całym świecie wydadzą 1,03 bln dolarów na wakacje i podróże, czyli o 14 proc. więcej niż w tym roku, wynika z analizy Statista Market Insights. Największy udział w tym przychodowym torcie będą mieli hotelarze.
Prawie połowa całkowitej wartości rynku podróży i turystyki, czyli 494 miliardy dolarów, będzie pochodzić z największego segmentu rynku, jakim jest hotelarstwo. Na drugim miejscu znajdą się pakiety wakacyjne z 30-procentowym udziałem w całkowitych przychodach, co przekłada się na 331 mld dol. Oba sektory będą odpowiadać za prawie 80 proc. całkowitych przychodów rynkowych w 2027 roku, a najszybciej rozwijającymi się segmentami pozostaną kemping i rejsy.
Dane Statista pokazują, że globalny rynek kempingowy będzie nadal rósł rocznie na poziomie 7,28 proc., czyli dwa razy więcej niż branża hotelarska. W 2027 roku osiągnie wartość 60 mld dolarów przychodów - w tym roku będzie to 48 mld dol. Wskaźnik CAGR dla rejsów wycieczkowych wyniesie 5 proc., co przełoży się na 35 mld dol. przychodów w 2027 roku, czyli o 5 mld dol. więcej niż w tym roku.
Europa pozostanie największym rynkiem podróży i turystyki na świecie, generując 303 mld dol., czyli prawie jedną trzecią całkowitego przychodu w 2027 roku, a Chiny i Stany Zjednoczone znajdą się na kolejnych miejscach z przychodami w wysokości 223 mld i 217 mld dolarów odpowiednio.
Badanie Statista ujawniło również, że wszystkie segmenty branży turystycznej odnotują znaczny wzrost liczby klientów w ciągu najbliższych trzech lat. Z usług hotelowych korzystać będzie ponad 1,36 mld użytkowników – w tym roku będzie ich 1,26 mld.
Liczba osób korzystających z wynajmu wakacyjnego ma wzrosnąć o 63 mln i osiągnąć 921 mln w ciągu najbliższych trzech lat. Następne w kolejności są wakacje zorganizowane z 580 mln klientów (obecnie 557 mln). Rynek kempingowy wzrośnie o około 90 mln nowych użytkowników, co oznacza, że osób z nich korzystających będzie ponad 371 mln. Za nimi plasują się rejsy ze wzrostem na poziomie 4 mln, co przełoży się na 32 mln klientów.
Z szacunków wynika, że w ciągu najbliższych trzech lat na rynku podróży i turystyki pojawi się ponad pół miliarda nowych klientów, co oznacza, że po świecie jeździć będzie 2,25 mld osób. MG