REGIONY
Nie najłatwiejszy sezon turystyczny na Lubelszczyźnie
Dorota Lachowska, dyrektor Lubelskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej, w wywiadzie dla Polskiego Radia Lublin zdradziła jak przebiega sezon letni w regionie. Przyznała, że położenie województwa przy wschodniej granicy oraz sytuacja geopolityczna w tej części Europy, odbijają się na zainteresowaniu turystów regionem. Odwiedzający dokonują rezerwacji na ostatnią chwilę, na 3 – 4 dni przed przyjazdem, i skracają pobyty. - Na wypoczynek na Roztoczu, Pojezierzu Łęczyńsko-Włodawskim turyści najczęściej przyjeżdżają na 3 – 5 dni, zaś w samym Lublinie spędzają jeden lub dwa noclegi – informuje dyrektor Lachowska na łamach portalu, dodając, że obecnie najtrudniejsza sytuacja jest na Polesiu i Południowym Podlasiu ze względu bliskość granicy z Białorusią. - Mimo tego że strefa buforowa nie znajduje się na Lubelszczyźnie – a wyłącznie w woj. podlaskim – to jednak turyści omijają nadbużańskie miejscowości. Obserwujemy znaczne ograniczenie ruchu turystycznego w tych rejonach – mówi. Zwraca też uwagę na kwestie bezpieczeństwa, przyznając, że turyści nie muszą się niczego obawiać. Region jest szczególnie monitorowany i chroniony. MO, foto LOITiK
2024-07-05 11:20:00
powrót
Dołącz do dyskusji na stronie
»