Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ogłosiła „stan nadzwyczajny w zakresie zdrowia publicznego o zasięgu międzynarodowym” w związku z pojawieniem się nowego wariantu wirusa mpox w Afryce. To najwyższy poziom alarmowy.
Ogłoszenie WHO nie ma żadnych konsekwencji dla turystyki w rozumieniu oficjalnych ograniczeń w podróżowaniu. Organizacja chce natomiast zaalarmować władze i zachęcić do przygotowania się na możliwe ogniska choroby.
WHO jest zaniepokojona nowym wariantem wirusa, który obecnie szybko rozprzestrzenia się we wschodniej części Demokratycznej Republiki Konga i krajach sąsiadujących. Pierwsze przypadki mpox szczepu I (klad I) wykryto w ostatnich tygodniach w Ugandzie, Rwandzie, Burundi i Kenii. W tym roku w krajach tych zgłoszono ponad 14 tys. podejrzeń i ponad 500 zgonów. Władze zakładają jednak, że o wielu zachorowaniach nic nie wiadomo.
Wirus, wcześniej znany jako małpia ospa, jest spokrewniony z wirusem ospy prawdziwej. Objawy obejmują wysypki skórne, ale także gorączkę. Choroba może być śmiertelna, szczególnie dla dzieci.
Według Europejskiego Urzędu ds. Zdrowia ryzyko rozprzestrzeniania się nowego wariantu wirusa w Europie ocenia się jako „bardzo niskie”. Mówi się, że szczepienie przeciwko ospie prawdziwej chroni również przed zakażeniem mpox, pisze portal Touristik Aktuell. MG