Organizacja promująca Estonię jako kierunek turystyczny – Visit Estonia – podzieliła się danymi o ruchu turystycznym w kraju w pierwszych siedmiu miesiącach 2024 r. Z danych wynika, że turystyka przyjazdowa wciąż nie do końca odbudowała się po pandemii. W ciągu pierwszych siedmiu miesięcy roku z obiektów zakwaterowania skorzystało w sumie 1,061 mln gości. To co prawda o niemal 11 proc. więcej niż w analogicznym okresie rok wcześniej, ale wciąż mniej niż w rekordowym 2019 r., kiedy było ich 1,298 mln.
Wśród turystów korzystających z obiektów zakwaterowania zdecydowanie najwięcej było obywateli Finlandii – niemal 430 tys., następnie Łotwy (136 tys.), Niemiec (63,5 tys.), Litwy, Wielkiej Brytanii, Szwecji, Stanów Zjednoczonych, turystów z krajów azjatyckich i Francji. Polaków było we wzmiankowanym okresie 25,5 tys., przez co uplasowali się na 9. miejscu w zestawieniu. Co istotne, odnotowane 25,5 tys. to najlepszy wynik uzyskany przez ten rynek w historii. Od stycznia do lipca 2019 r. odnotowano 22,6 tys. Polaków zakwaterowanych w estońskich obiektach noclegowych, a w 2023 r. – 23,5 tys. MO, foto Brand Estonia