INSETE, organ badawczy Greckiej Konfederacji Turystycznej (SETE), obliczył, że od stycznia do października do Grecji przyjechało 35,7 mln podróżnych z zagranicy. Pod uwagę brane były zarówno przyloty jak i przyjazdy drogą lądową.
W ciągu pierwszych dziesięciu miesięcy tego roku Grecję odwiedziło 35,7 mln podróżnych z zagranicy. To o 1,8 mln więcej niż przed rokiem (+3,42 proc.). W analizowanym okresie 24,9 mln osób przyleciało, a 10,9 mln podróżowało drogą lądową, podaje portal Greek Travel Pages.
Największe wzrosty przylotów z zagranicy odnotowały lotniska w Atenach (7,1 mln pasażerów, +12,6 proc.), Salonikach (2,1 pasażerów, +2,3 proc.), Heraklionie (3,8 mln, +6,6 proc.), Chanii (1,5 mln, +8,3 proc.) i na Rodos (3 mln, +13,9 proc.).
Jeśli chodzi o kierunki turystyczne, największe wzrosty dotyczą Krety (5,3 mln pasażerów, +7,1 proc.), Dodekanezu (4,4 mln, +10,3 proc.), Wysp Jońskich (3,8 mln, +5,5 proc.) i Peloponezu (229 tys. + 13,9 proc.). Spadki odnotowano natomiast na Cykladach – w sumie przyleciało tam 1,3 mln gości z zagranicy, czyli o 0,8 proc. mniej niż przed rokiem. MG
W okresie styczeń-wrzesień 2024 przychody z turystyki zwiększyły się o 4,1 proc. w porównaniu z tym samym przedziałem czasowym zeszłego roku, osiągając wartość 18,76 mld euro. Wzrost ten przypisuje się przede wszystkim 7,1-procentowemu wzrostowi przychodów od mieszkańców Unii Europejskiej, które wyniosły 10,6 mld euro, w przypadku pozostałych krajów mowa jednak o spadku na poziomie 2,2 proc., co przełożyło się na 7,36 mld dol. MG