Warszawa wybiera WOT
Warszawską Organizację Turystyczną powołano do życia w ubiegłym roku, ale dopiero od lutego ruszyła pełną parą. Stowarzyszenie może odnieść sukces tym bardziej, że UM Stołecznego Warszawy, po redukcji składki do MROT-u, w tym roku wpłaci mu 600 tys. zł.
Choć utworzenie WOT-u ma przynieść miastu wiele korzyści, już pojawiły się straty, ale tylko dla Mazowieckiej ROT. Do tej pory do jej budżetu co roku Warszawa wpłacała składkę 400 tys. zł, której wysokość była ustalona w statucie organizacji i miasto nie miało na nią wpływu. Jednak w tym roku do biura ROT-u wpłynął wniosek o obniżenie tej kwoty. Miasto argumentowało go m.in. powołaniem WOT-u, który – jak sugeruje podejście UM do członkostwa w MROT – będzie dla niego korzystniejszym partnerem. – Na zebraniu zarządu MROT-u, które odbyło się 29 lutego, podjęto decyzję o zmniejszeniu wysokości składki o połowę – mówi Iwona Majewska z
MROT-u. – Wniosek o obniżenie składki członkowskiej wynikał z tego, iż po 2 latach działalności w strukturach MROT–u spodziewaliśmy się więcej korzyści – wyjaśnia Katarzyna Ratajczyk, dyrektor Biuro Promocji m.st. Warszawy. Po czym dodaje: – Ponadto, miasto musiało podjąć kroki mające na celu zwiększenie oszczędności. Tymczasem, w bieżącym roku, do kasy WOT-u wpłynie 600 tys. zł z urzędu miasta, które i tak uległo już redukcji. – Początkowo zadecydowano o 800 tys. zł przeznaczonych na działalność WOT-u. Sumę tę, podobnie jak składkę do MROT-u, zredukowano jednak o 200 tys. zł – mówi Ratajczyk podkreślając, że to urząd m.st. Warszawy jest najważniejszym członkiem WOT-u i z tego powodu wysokość jego składki jest tak duża. Inicjatywa powstania Warszawskiej Organizacji Turystycznej wyszła z Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy. Tam w 2010 r. rozpoczęto prace nad utworzeniem WOT-u. Organizacja zamierza koordynować lokalne działania podejmowane przez skupiane przez nią podmioty dążące do opracowania spójnej marki miasta. Organizację wpisano do Krajowego Rejestru Sądowego na początku ubiegłego roku. Od tego czasu prowadzono działania organizacyjne, które w trzecim kwartale 2011 zaowocowały rozpisaniem konkursu na dyrektora biura. Został nim Tomasz Kułakowski. – Plan działania WOT-u dopiero powstaje. Jego szkic opiera się na rozmowach prowadzonych z branżą. – W połowie maja zorganizujemy spotkanie członków, na którym podejmiemy dyskusję o strategii, ponieważ zależy mi, aby członkowie faktycznie byli jej współtwórcami – wyjaśnia Kułakowski. MC
2012-04-23 16:50:00
powrót
Dołącz do dyskusji na stronie
»