3,5 mln turystów odwiedziło w zeszłym roku Maltę – wynika ze wstępnych obliczeń. Duży udział w tym sukcesie mają Polacy, których będzie ponad 200 tys.
Od czasu wybuchu pandemii w 2019 roku, maltański sektor turystyczny powiększył się o 30 proc. W 2023 roku kraj odwiedziło 3 mln gości z zagranicy - w tym 167 tys. z Polski. Tym samym ustanowiono kolejny rekord, który do tej pory należał do roku 2019 (2,7 mln turystów).
Szacuje się, że rok 2024 Malta zamknie z historyczną ilością zagranicznych gości na poziomie 3,5 mln. Historyczna będzie także liczba turystów z Polski. Przekroczy znacząco zakładane ponad 200 tys. osób. Początkowo prognozowano, że sytuacja w branży powróci do stanu sprzed pandemii dopiero w 2025 roku.
Najnowsze dane NSO (maltańskiego GUSu) pokazują, iż od stycznia do listopada 2024 roku kraj odwiedziło 3,371 mln zagranicznych turystów. W tym gronie 237 tys. to goście z Polski. Stanowi to wzrost o 59 proc. w stosunku do przyjazdów turystycznych odnotowanych w 11 miesiącach roku 2023. Co ciekawe w samym listopadzie polscy turyści byli w gronie top 3 europejskich nacji, które najtłumniej odwiedziły ten śródziemnomorski archipelag.
W grudniu 2023 roku odnotowano przyjazdy 159 tys. zagranicznych gości na Maltę. Jeśli liczba turystów w ostatnim miesiącu 2024 roku utrzyma się na tym samym poziomie, to bariera 3,5 miliona zostanie przekroczona. Przyjazdy w grudniu musiałyby zwiększyć tylko o cztery procent, aby osiągnąć ten niewielki wzrost. Biorąc pod uwagę 19 proc. wzrost obserwowany przez resztę roku, prawie na pewno to się stanie.
A jaki ostateczny wkład będą mieli turyści z Polski? Na pewno ich liczba powiększy się o co najmniej 11 tys. Tyle osób w grudniu podróżowało z samych Katowic do tego wyspiarskiego kraju. Pełne dane dotyczące turystyki na Malcie w 2024 roku będą ogłoszone w połowie lutego. MG