Czechy mają jeszcze wiele do zrobienia w zakresie wdrażania nowoczesnych technologii w turystyce, twierdzi minister rozwoju regionalnego Petr Kulhánek. Jak zaznacza, są kraje, które poczyniły w tym względzie o wiele większe postępy. Jego zdaniem nowoczesne technologie mogą okazać się pomocne zwłaszcza przy pracy z danymi i tworzeniu kampanii marketingowych.
- Chociaż w Czechach bardzo intensywnie dyskutuje się o nowoczesnych technologiach związanych z turystyką, z pewnością nie jesteśmy na szczycie świata. Są kraje, które są znacznie dalej – twierdzi Kulhánek, cytowany przez portal branżowy TTG Czech Repubik. Jako przykład podał Zjednoczone Emiraty Arabskie, gdzie niedawno uruchomiono aplikację umożliwiającą usługom turystycznym udostępnianie danych o turystach. - W chwili przekroczenia granicy Zjednoczonych Emiratów Arabskich przez kontrolę paszportową dane stają się oczywiście dostępne dla służb, które ich potrzebują, np. firm oferujących zakwaterowanie czy wypożyczalni samochodów – dodaje Kulhánek.
W Pradze i innych regionach Republiki Czeskiej trwają obecnie prace nad projektami pilotażowymi wykorzystującymi dane od operatorów telefonii komórkowej i dostawców kart płatniczych. Celem jest uzyskanie pełniejszego obrazu preferencji i funkcjonowania turystów. Informacje o najchętniej odwiedzanych miejscach lub usługach cieszących się największym popytem mogą pomóc w tworzeniu kampanii marketingowych.
- To wszystko są rzeczy, które jeśli podejmiemy właściwe podejście, będziemy mogli rozwijać turystykę znacznie intensywniej, ale jednocześnie bardziej oszczędnie, ponieważ unikniemy sytuacji, w której są dziś miejsca, które są odwiedzane przede wszystkim przez osoby, które tylko tam zostają i nigdzie indziej nie szukają – wyjaśnia. Jego zdaniem, inne obszary, w których nowoczesne technologie mogą okazać się pomocne, to zmniejszanie obciążeń administracyjnych i walka z szarą strefą. W tym kontekście wspomniał o planowanym rejestrze obiektów noclegowych eTurista.
W pierwszym kwartale tego roku w Czechach zatrzymało się 4,15 mln turystów, czyli o 1,4 proc. więcej niż rok wcześniej. Liczba gości zagranicznych i czeskich wzrosła. Jak poinformował w zeszłym tygodniu Czeski Urząd Statystyczny, od stycznia do końca marca turyści spędzili 10,5 mln nocy w obiektach noclegowych, co oznacza wzrost o 0,6 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim. MBG