Maj był dla Lotniska Zielona Góra-Babimost rekordowy – w ciągu miesiąca odprawiono 6 316 pasażerów, czyli o 15,3 proc. więcej rok do roku. Od początku roku pasażerów było natomiast 27821.
Na duże zainteresowanie usługami wpływają nie tylko popularne połączenia krajowe do Warszawy (obsługiwane przez PLL LOT), ale także dynamiczny rozwój siatki połączeń czarterowych. Oprócz dotychczasowych lotów do egipskich kurortów – Marsa Alam i Hurghady – od czerwca pasażerowie mogą polecieć również do Antalyi (Turcja), Enfidhy (Tunezja) oraz Tirany (Albania). Nowe kierunki dostępne są w ofertach biur podróży Coral Travel i Rego Bis.
- Cieszą nas wzrosty notowane na Lotnisku Zielona Góra – Babimost. Rozwijamy je zgodnie z realnymi potrzebami, dbając o jakość obsługi i dostępność połączeń. Jednocześnie patrzymy w przyszłość – analizujemy możliwości inwestycji w infrastrukturę cargo oraz w infrastrukturę do napraw i bieżących przeglądów samolotów. Dobra lokalizacja Babimostu sprawia, że lotnisko może w dłuższej perspektywie pełnić istotną rolę nie tylko dla mieszkańców regionu, ale również dla pasażerów i klientów logistycznych z zachodniej Polski i sąsiednich regionów Niemiec - mówi Marcin Danił, członek zarządu PPL S.A. ds. finansowo-handlowych.
W kwietniu rozpoczęła się budowa nowego terminala non-Schengen, dzięki czemu przepustowość portu ma się zwiększyć do 250 tys. pasażerów rocznie – czyli aż o 2/3 więcej niż obecnie. Zakończenie inwestycji planowane jest na październik tego roku. Jak podaje PPL, jest to czynnik umożliwiający dalszy rozwój połączeń międzynarodowych, co więcej, wpłynie pozytywnie na poprawę komfortu podróżowania. MBG