Blue Rays złożył wniosek o niewypłacalność
Przyczyną kłopotów touroperatora jest upadek Alba Tour, z którym dzielił czartery do Egiptu. Gdy wielkopolski organizator okazał się niewypłacalny, Blue Rays musiał wykupić dodatkowe miejsca w samolotach i dokonać licznych transferów.
Straty z tego tytuły wyniosły blisko 0,5 mln zł, jak podał prezes Blue Rays Daniel Lubaszka. Sytuację dodatkowo pogorszył spadek zaufania klientów, którzy na wieść o kłopotach innych touroperatorów, masowo anulowali wykupione wcześniej wycieczki. Niepokój ogarnął także agentów: – Agenci się przestraszyli i przestali sprzedawać nasza ofertę i wstrzymywali wpłaty za już wykupione – powiedział Lubaszka.
O kłopotach organizatora od początku był informowany Mazowiecki Urząd Marszałkowski, który monitorował sytuację. Teraz to Urząd zajmie się sprowadzeniem do Polski 412 osób przebywających na wakacjach w Egipcie. Pełna lista klientów biura została już dostarczona. Jak zapowiedziała Marta Milewska rzecznik prasowy Urzędu gwarancja touroperatora, wynosząca blisko 313 tys. zł powinna pokryć wszelkie koszty. Teraz trwa ustalanie listy osób, które na wczasy jeszcze nie wyjechały. Jak poinformował Lubaszka jest już w trakcie rozmów z tunezyjskim inwestorem, który jest gotowy przejąć długi firmy.
2012-07-26 14:04:00
powrót
Dołącz do dyskusji na stronie
»