Zamiast funduszu powstało stowarzyszenie

Celem stowarzyszenia jest uszczelnienie branży turystycznej, zbudowanie kręgu zaufania kupieckiego, a w konsekwencji wykluczenie z rynku nieuczciwych touroperatorów, którzy nie tylko przysparzają kłopotów turystom, ale też negatywnie wpływają na postrzeganie przez klientów wszystkich uczestników rynku czarterowego. W radzie funduszu mieliby zasiadać nieodpłatnie ci, którzy by do niego należeli.

Idea jest prosta. – Na specjalnym koncie zbierane byłyby pieniądze w wysokości 0,5 lub 1 proc. liczone od ceny sprzedaży wycieczki zagranicznej. W zamian członkowie otrzymywaliby certyfikat poświadczający uczestnictwo w stowarzyszeniu i odznakę Godny Zaufania – tłumaczy Ewa Kozikowska, inicjatorka i prezes stowarzyszenia. Wysokość składki uzależniona byłaby od tego, czy obie strony, zarówno touroperator jak i agent są w nim zrzeszeni. Jeśli tak, każdy z nich płaciłby na rzecz funduszu 0,5 proc. od każdej imprezy. Jeśli któryś z podmiotów nie byłby członkiem stowarzyszenia, ten drugi musiałby uiścić opłatę w wysokości 1 proc. ceny wycieczki – W praktyce wyglądałoby to następująco, jeśli agent sprzedaje imprezę touroperatora X i obaj płacą składkę na nasz fundusz, obaj odprowadzają 0,5 proc. wartości wycieczki. Jeśli biuro agencyjne nie zapisze się do stowarzyszenia, a jego członkiem będzie organizator, którego wycieczkę sprzedaje, płatności dokona tylko ten ostatni. Wtedy będzie ona równowartością 1 proc. ceny wyjazdu. Analogicznie, jeśli agent-członek będzie chciał sprzedawać wycieczki touroperatora niezrzeszonego, zostanie zobligowany od uiszczenia zapłaty w wysokości 1 proc. kosztów imprezy – wyjaśnia Ewa Kozikowska. Pieniądze ze składek byłyby przekazywane na pokrycie świadczeń dla turystów w przypadku bankructwa „ich” touroperatora.

Obecnie projekt znajduje się w fazie organizacyjnej, trudno ocenić, jak zareaguje na niego branża. Już wkrótce prezes Kozikowska zamierza podjąć pierwsze rozmowy, które pokażą, czy polskie przedsiębiorstwa turystyczne stać na szczerość. MG


>> Więcej przeczytasz w numerze WT nr 18/259 (15 -30 września 2012).