Strona główna  |  Wydawnictwo  |  Wydania cyfrowe  |  Kontakt  |  Reklama

 
Artykuły » Raport WT

»

Systemy coraz szerzej dostępne

Globalne systemy dystrybucji już dawno porzuciły rolę skomplikowanych platform rezerwacyjnych, za pomocą których usługi turystyczne rezerwować potrafią jedynie wytrawni kasjerzy lotniczy. W dobie jednoczesnego upraszczania procesu obsługi i coraz większego zaawansowania technologicznego rozwiązań dla turystyki powstały systemy wspierające kompleksową sprzedaż usług turystycznych.

Jeszcze kilkanaście lat temu systemy GDS były rozwiązaniami, z których korzystali konsultanci turystyczni wyszkoleni do ich obsługi w czasie kursów trwających kilkanaście tygodni. Za ich pośrednictwem rezerwowano przede wszystkim połączenia lotnicze i choć takie usługi, jak rezerwacja miejsc hotelowych, biletów kolejowych czy wynajem samochodów, były dostępne, to jednak nazwy Amadeus, Galileo, Worldspan czy Sabre kojarzone były ze sprzedażą połączeń rejsowymi liniami lotniczymi.

By żyło się łatwiej

Jednym z przykładów działań mających na celu poprawę funkcjonalności GDS jest uruchomiona na początku kwietnia nowa wersja aplikacji dla agentów turystycznych TravelportSmartpoint. Zawarto w niej szereg nowych udogodnień, które umożliwiają obsługę bez konieczności znajomości komend specyficznych dla „języka” GDS. Użytkownicy mogą jednocześnie zobaczyć kilka kombinacji połączeń lotniczych, poza podstawowymi informacjami dotyczącymi podróży prezentowane są typy samolotów obsługujących dany rejs. Dostępność miejsc w samolocie ukazana jest w przejrzysty sposób dzięki wykorzystaniu kilku kolorów. W okienku rezerwacyjnym widoczne są takie informacje, jak czas przelotu, rodzaj wyżywienia na pokładzie, terminale w portach lotniczych i połączenia komunikacyjne z nimi. Przy rezerwacji miejsca w samolocie widoczne są także udogodnienia, jakimi  dysponuje. Kamieniem milowym w tym wypadku jest integracja systemu z możliwością przyjmowania opłat wirtualnymi kartami kredytowymi.

W stronę podróżnego

Systemy GDS tworzą aplikacje dedykowane nie tylko dla branży turystycznej, ale także klientów indywidualnych. Przykładem może być narzędzie zbudowane przez Amadeus Checkmytrip. Dzięki niemu podróżni mogą zebrać wszystkie informacje dotyczące ich podróży w smartfonie. Aplikacja poinformuje o opóźnionym locie, zmianie godzin odjazdu pociągu i połączy dane dotyczące podróży z kalendarzem użytkownika. Biuro podróży może wysłać za pomocą narzędzia informacje dotyczące wyjazdu, a dodatkowe usługi związane z realizacją podróży, jak choćby kolacja biznesowa, mogą zostać łatwo włączone w kalendarz. Wystarczy wysłać z poziomu strony internetowej restauracji informację o rezerwacji stolika na aplikację, by użytkownik nie tylko został o niej powiadomiony, ale również z łatwością mógł znaleźć lokal, korzystając z wbudowanej w system mapy. Także Sabre nie pozostaje obojętne na potrzeby klientów. Ostatnio platforma zintegrowała swój potencjał z aplikacją SeatGuru należącą do Tripadvisor, dzięki czemu agenci mogą wybierać miejsca w samolocie, bazując na informacjach o konfiguracji maszyny, ale także na opiniach innych podróżnych. Dodatkowo pracownicy biur podróży mogą dowiedzieć się, czy na danym locie możliwe jest skorzystanie z takich opcji, jak bezprzewodowy internet, port USB, ale także jakiego rodzaju catering jest serwowany i jaki rodzaj rozrywki proponują linie lotnicze.

Hotel za rogiem atrakcji

Sabre poinformowało ostatnio, że testuje kolejne rozwiązanie, które pomoże biurom podróży rezerwować hotele zarówno przez system GDS, jak i przez inne źródła. Partnerem technologicznym zostało ZoomAndGo, narzędzie do rezerwacji pokoi hotelowych, bazujące na mapach. Wystarczy podać ulicę w wybranym mieście na świecie, okolicę, kod lotniska czy miejscowe atrakcje, by znaleźć odpowiednie zakwaterowanie. Dodatkowym ułatwieniem będzie możliwość sortowania wyników według nazwy sieci hotelowej, ceny, a nawet poziomu obsługi.  Wyszukiwanie hoteli według kryterium atrakcji, z jakich zamierza skorzystać klient, umożliwia też system Travel-IT. W tym wypadku na liście rezultatów pojawią się jedynie te obiekty, które spełnią dokładnie kryteria podane w zapytaniu lub które znajdują się w portfolio touroperatora, korzystającego z tego systemu rezerwacyjnego. Wyniki będą prezentowane na mapie i wyświetlane na spersonalizowanej stronie internetowej. Turyści będą mogli skreślać część wyników, które biura podróży zastąpią nowymi ofertami.

Szczegół dodaje wartości

Branża wydaje się już tracić zachwyt nad tzw. Big Data, przechodząc powoli do pojęcia Smart Data. Na fakt ten wskazuje Harald Eisenaecher, wiceprezes na Europę, Bliski Wschód i Afrykę w Sabre Travel Network. – Kiedyś badacze rynkowi prowadzili wywiady z ludźmi na ulicy i przewidywali statystyczne odpowiedzi. Dziś klienci i turyści sami dostarczają tych danych – uważa Harald Eisenaecher. Każde zapytanie o zakwaterowanie, przelot, informacje poszukiwane na stronach internetowych biur podróży pozostawia ślad. Według Haralda Eisenaechera firmy turystyczne powinny nauczyć się wykorzystywać te dane do swoich potrzeb.

Dziś sztuką jest wyodrębnienie danych, które faktycznie pomagają obsługiwać gości. Średnie i małe firmy nie poradzą sobie same z wyłuskaniem z dostępnych informacji tych kluczowych dla ich biznesu, dlatego niezbędne jest wykorzystanie w codziennej pracy narzędzi ułatwiających zarządzanie i porządkujących wiadomości zebrane na temat preferencji klientów. Ogrom informacji nie pasuje już ani do Excela, ani do żadnego innego arkusza kalkulacyjnego, dzięki aplikacjom tworzonym przez zaawansowane technologicznie podmioty, takie jak choćby systemy GDS możliwe jest zarządzanie informacjami, z których, z marketingowego punktu widzenia, grzechem byłoby nie skorzystać. EG

 

2014-04-30

powrót

 
Sylwetka

»




»Sylwester Gadomski, właściciel biura PoraWakacji.pl w Aleksandrowie Łódzkim  » więcej






Newsletter

»

Zamów newsletter