Strona główna  |  Wydawnictwo  |  Wydania cyfrowe  |  Kontakt  |  Reklama

 
Ludzie branży

»

A  |   B  |   C  |   D  |   E  |   F  |   G  |   H  |   I  |   J  |   K  |   L  |   M  |   N  |   O  |   P  |   R  |   S  |   T  |   U  |   W  |   Z  |   Ł
Kwiatkowska Monika - sylwetka

Monika Kwiatkowska uważa, że „zdrowa” konkurencja motywująco wpływa na podnoszenie jakości usług oferowanych przez biuro   

Biznes wymusza na mnie ciągły ruch

Choć Monika Kwiatkowska uważa, że prowadzenie własnego biura podróży to zajęcie wymagające nieustannego zaangażowania, nie zamieniłaby swojej pracy na żadną inną. Prowadzenie Coco Tours to dla niej nie tylko spełnianie marzeń klientów biura o dalekich podróżach, ale i inspirująca nauka tego jak prowadzić biznes, jak nie dać się pokonać przez konkurencję, wreszcie, jak skutecznie działać na nieprzewidywalnym rynku turystycznym.

W  przeciwieństwie do większości bohaterów niniejszej rubryki, Monika Kwiatkowska nie planowała wiązania swojej przyszłości z turystyką. Przypadek sprawił, że rozpoczęła pracę w jednym z biur podróży, potem w kolejnym, w końcu sama założyła własny punkt. Dziś przyznaje, że to był strzał w dziesiątkę, bowiem turystyka – jako dziedzina wymagająca dużo kreatywności, elastyczności i nieustannej nauki – idealnie współgra z jej charakterem.

Turystyka to jest to

Przypadek, który zadecydował o związaniu się przez mieszkającą w Toruniu Kwiatkowską z turystyką, zdarzył się zaraz po ukończeniu przez nią studiów pedagogicznych. Wtedy też przyszła właścicielka Coco Tours poszukiwała swojej drogi zawodowej i za namową koleżanki, bez większych nadziei na otrzymanie pracy, poszła na rozmowę kwalifikacyjną do biura podróży Pes Travel. Ku swojemu zaskoczeniu posadę dostała.

Początki nie były łatwe, zwłaszcza dla osoby bez doświadczenia w branży czy wykształcenia kierunkowego.

– Pierwszy klient zapytał o ofertę na Hintertux. Nie miałam pojęcia gdzie to jest. Musiałam się sporo nauczyć, ale jak już opanowałam wiedzę, to praca była dla mnie swego rodzaju wyzwaniem. Starałam się zawsze dobierać oferty tak, żeby klient był zachwycony. Odkryłam też, że o ile wcześniej nie wiedziałam, czym chcę się zajmować w życiu, tak wtedy poczułam, że to jest to, co pokocham – wspomina Monika Kwiatkowska.

Po tak udanym starcie torunianka podejmowała kolejne, coraz bardziej odpowiedzialne wyzwania zawodowe. Rok od debiutu szef zaproponował jej stworzenie telefonicznego centrum rezerwacji oraz kierowanie działem rezerwacji w pierwszej w Polsce telewizji turystycznej – Podróże TV, a po sukcesie stacji i związanej z nim fuzji biur Pes i Open Travel stanęła na czele działu grup. – Każde z tych stanowisk było dla mnie nowym wyzwaniem i wiązało się z dużą odpowiedzialnością, ale było też niesamowitym doświadczeniem. Przez ten czas pracowałam z dużym zaangażowaniem, ciągle ucząc się nowych rzeczy – podsumowuje tamten okres Kwiatkowska. Dynamicznie rozwijającą się karierę torunianki przerwała upadłość biura. Kwiatkowska nie wyobrażała sobie pracy w innej branży, stanęła jednak przed pytaniem, czy wrócić do punktu wyjścia i zacząć od sprzedaży bezpośredniej, czy otworzyć swoje biuro. Pełna obaw, ale i nadziei wybrała drugą opcję.

Chcę udoskonalać, zmieniać, ulepszać

Początki działalności pod marką Coco Tours nie były łatwe, ale nasza bohaterka – wyposażona w wiedzę i umiejętności zdobyte w poprzednich biurach podróży – dała radę i z powodzeniem prowadzi Coco Tours już siódmy rok. Jak sama przyznaje własny biznes to zajęcie wymagające nieustannego zaangażowania, ale dające dużo satysfakcji. – Praca u kogoś nie była tak stresująca jak prowadzenie własnego biura. To wielka odpowiedzialność. Tutaj nie można skończyć pracy o 18.00 i się wyłączyć. Ja ciągle żyję moim biurem, ciągle chcę udoskonalać, zmieniać, ulepszać – stwierdza Kwiatkowska i dodaje z uśmiechem, że najlepsze pomysły dotyczące biura przychodzą jej do głowy w nocy. – Wtedy piszę do siebie e-mail z pomysłami i zadaniami na rano. 

Choć w przyszłości Monika Kwiatkowska nie wyklucza otwarcia kolejnych punktów sygnowanych logo Coco Tours, obecnie koncentruje się na budowaniu marki swojego biura – rzetelnego, wiarygodnego i oferującego usługi na najwyższym poziomie. To – jak sama przyznaje – najlepsza metoda na pozyskiwanie klientów i bezpieczne funkcjonowanie na konkurencyjnym rynku. Z tych właśnie względów choć raz w roku stara się wysłać swój zespół na study tour, w miarę możliwości uczestniczyć w szkoleniach produktowych, dba też, by każdy hotel proponowany klientowi był najpierw sprawdzony przez biuro. Sprzedaje oferty tylko pewnych, zaufanych organizatorów turystyki, a w kontaktach z klientami stawia na szczerość. – Zawsze lojalnie informuję klienta co zastanie na miejscu, nie koloryzuję tylko po to, żeby kupił wycieczkę. Wiem, że zadowolony klient to taki, który wróci i poleci pięciu innych – zaznacza Kwiatkowska i z dumą dodaje, że ta polityka już przynosi efekty. – Jesteśmy jedynym w województwie kujawsko-pomorskim autoryzowanym agentem Wezyr Holidays, biurem prestiżowym Itaka oraz partnerskim autoryzowanym biurem Grecos Holiday w jednym miejscu. Uważam to za swój mały sukces – chwali się.

Rodzina to podstawa

Choć zarządzanie biurem pochłania większość czasu, szefowa biura Coco Tours stara się jak najwięcej czasu spędzać z rodziną – mężem i dwiema córkami: Martynką i Leną. To – jak zapewnia – najlepszy sposób na doładowanie akumulatorów po pracy. – Odskocznia to moje ukochane dzieci. Każdą wolną chwilę spędzam z nimi, malując, rysując, czytając, robiąc to na co mają ochotę. Staram się ten wspólny czas spędzić jak najlepiej, bo to najlepsze lekarstwo na stres. – mówi. Drugą pasją Moniki Kwiatkowskiej jest – jak nietrudno się domyślić – podróżowanie. Marzy jej się, by zwiedzić jak najwięcej świata, a potem dzielić się wrażeniami z innymi. Na liście krajów do odwiedzenia jest m.in. Meksyk, Kuba, ale ten najbardziej upragniony to Brazylia. – Chciałabym choć raz w życiu uczestniczyć w karnawale w Rio – podsumowuje właścicielka Coco Tours.

 

Curriculum vitae

Monika Kwiatkowska, ur. w 1979 r. we Włocławku, ukończyła pedagogikę na Uniwerystecie Mikołaja Kopernika w Toruniu, a potem podyplomowe studia na kierunku doradztwo personalne i organizacyjne na tej uczelni.  Zanim w 2007 r. otworzyła biuro podróży Coco Tours, pracowała w Pes Travel i Open Travel. Prywatnie miłośniczka podróży, zamężna, mama Martyny i Leny. 

 

powrót

 
Sylwetka

»




»Katarzyna Krawiczyńska, właścicielka biura Herkules Express w Słupsku  » więcej





Newsletter

»

Zamów newsletter