Chiliński Marcin
Ankieta
Nie zamieniłbym swojej pracy na żadną inną
Wybrałem turystykę, bo: lubię tę branżę. Sprzedajemy produkt, który w samym założeniu ma dawać szczęście i radość.
Przygodę w turystyce rozpocząłem: rzuciłem się od razu na głęboką wodę. Wcześniej nigdy nie pracowałem w biurze podróży, jedynie sporo podróżowałem.
W pracy lubię: kontakt
z ludźmi. Lubię też ciągły rozwój, który jest konieczny w naszej branży.
W pracy nie lubię: robić czegoś na próżno. Niestety coraz częściej zdarzają się klienci, którzy traktują nas nie jak agentów turystycznych, lecz jak bezpłatną informację turystyczną.
We współpracownikach cenię: profesjonalizm i wiedzę.
Wolny czas spędzam: spodziewam się drugiego dziecka, a moja pierwsza córka ma dopiero dwa lata, więc na razie muszę na nowo zdefiniować frazę „czas wolny”.
Najdziwniejsza rzecz, jaką zrobiłem w życiu: wysłałem grupę Chińczyków, którzy przyjechali do Polski na kilka tygodni, na wycieczkę objazdową po Skandynawii. MS
Marcin Chiliński,
współwłaściciel biura podróży Chilli Travel
powrót