Kreft Wojciech - ankieta
Dyrektor biura Pomorskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej
Wybrałem pracę w turystyce, bo... tak się poukładało. Zawsze bardzo chciałem pracować na statkach pasażerskich, dalej wybór szkoły, rodzinny pensjonat, a później już nie można się od tego oderwać.
Pierwsza praca w turystyce... w rodzinnym pensjonacie we Władysławowie. Już w szkole podstawowej pomagałem rodzicom w czasie sezonu. Doświadczenie: od zmywaka do recepcji, dało mi niezłego kopa na przyszłość i szacunek do pracy.
W mojej pracy lubię... ciągłe wyzwania, otwartość ludzi, z którymi pracuję, i możliwość realizacji własnych pomysłów.
W mojej pracy nie lubię... formalności i papierkowej roboty – procedury i polskie prawo bywają irytujące.
W pracownikach cenię... samodzielność, dążenie do nieustannego rozwoju i lojalność.
Wolny czas spędzam... jaki wolny czas? A tak poważnie to oczywiście z rodziną. To dla mnie najlepszy wypoczynek.
Wyjazd, który najmilej wspominam... te najlepsze, mam nadzieję, jeszcze przede mną. Chociaż nie da się ukryć, że wyjazdem mojego życia była praca na cruise linerach – od Alaski po Karaiby – oprócz turystycznego poligonu doświadczeń udało mi się zwiedzić całkiem sporo ciekawych miejsc.
Największe życiowe osiągnięcie... żona i dwóch wspaniałych synów. Zawodowo działam zgodnie z mottem: iść za marzeniem i znowu iść za marzeniem, i tak zawsze aż do końca. Dlatego za każdym razem, kiedy odnoszę mniejszy czy większy sukces, stawiam poprzeczkę jeszcze wyżej i mam nadzieję, że największe osiągnięcia jeszcze przede mną.
powrót