Najgorsze, jeśli chodzi o zakażenia, za nami, ale w szpitalach nadal przebywa 25 tys., a 3 tys. leży pod respiratorami. Dane wskazują jednak, że trzecia fala pandemii się przełamała. Odmrażanie gospodarki musi przebiegać jednak w oparciu o konkretne wskaźniki, tłumaczy premier Morawiecki.
Szef rządu podkreśla, że trzeba zachować elastyczność reagowania w zależności od rozwoju pandemii. Z drugiej strony należy zacząć odmrażać gospodarkę, a najbardziej poturbowane sektory muszą wrócić do pracy.
I tak od 1 maja możliwe będzie korzystanie z aktywności sportowych na zewnątrz i częściowo wewnątrz (np. na basenach dla grup zorganizowanych). 4 maja w reżimie sanitarnym otworzą się centra handlowe i inne duże sklepy (np. meblowe), wówczas do szkół wrócą dzieci z klas 1-3, otwarte zostaną muzea i galerie sztuki (1 osoba na 15 m kw.). 8 maja działalność wznowią hotele do 50 proc. dostępnych miejsc (centra spa pozostaną zamknięte), a tydzień później restauracje i kawiarnie będą mogły obsługiwać gości w ogródkach. Również od 15 maja dzieci z klas 4-8 i szkół średnich będą chodzić do szkoły w systemie hybrydowym, od 29 maja stacjonarnie. Wtedy działać zaczną też lokale gastronomiczne z obsługą wewnątrz lokali, otworzą się siłownie. Będzie można też organizować imprezy okolicznościowe (np. wesela, komunie) z limitem do 50 osób (wcześniej, od 15 maja z ograniczeniem do 25 osób, z obsługą na zewnątrz).
Minister zdrowia Adam Niedzielski podkreśla natomiast, że luzowanie będzie dotyczyć całego kraju i ma następować w odstępie dwutygodniowym. MG