Już nie popularność, cena, pogoda, czy atrakcje turystyczne, ale przepisy covidowe są w tym roku najważniejszą kwestią przy wyborze wakacyjnego kierunku, twierdzi biuro podróży Nekera.
Z analizy touroperatora wynika, że spośród kierunków lotniczych, przy których nie jest wymagany test na koronawirusa, i które nie są objęte najnowszym rozporządzeniem o zasadach kwarantanny po powrocie do Polski, największym zainteresowaniem cieszą się Grecja, Hiszpania, Cypr, Albania i Chorwacja. W grupie krajów, do których organizowane są wycieczki lotnicze, i które akceptują testy antygenowe, a przy powrocie do Polski osoby w pełni zaszczepione, ozdrowieńcy i dzieci poniżej 12 roku życia nie muszą odbywać kwarantanny, biuro notuje największy popyt przy Turcji, Bułgarii, Egipcie, Tunezji i Malcie. Polacy kupują też pobyty z dojazdem własnym do Chorwacji, Włoch, Bułgarii, Czech i Czarnogóry – to państwa, których również nie obejmuje wspomniane rozporządzenie o kwarantannie. Nekera mówi też o dużym zainteresowaniu Polską – na pobyt w kraju decyduje się ok. 60 proc. Polaków, którzy nie pojadą za granicę. Maciej Nykiel, prezes Nekery, uważa, że tegoroczny sezon letni znów upłynie pod znakiem zmieniających się przepisów wjazdowych i wyjazdowych. - Najwięcej Polaków poleci samolotem do Grecji, a własnym samochodem pojedzie do Chorwacji. Pomimo szczepień i znaczącego polepszenia się możliwości podróżowania za granicę, ważnym punktem na mapie wakacyjnych wyjazdów Polaków pozostanie w tym roku Polska – podsumowuje. MG