---

TRENDY

Dane pokazują, jak odbijała się turystyka krajowa

Sprzedaż miejsc noclegowych od czerwca do sierpnia 2022 roku wzrosła o ponad 24 procent wobec tego samego okresu roku poprzedniego, wynika z analizy IdoBooking - internetowego systemu rezerwacji i channel managera dla branży turystycznej.

Jak podaje firma, w czasie pandemii część apartamentów została wynajęta długoterminowo lub oddana w opiekę dużych zarządców. - Obecnie wraz z całkowitym poluzowaniem restrykcji można zaobserwować prawdziwe odrodzenie w tym sektorze – mówi Marta Porzycka z IdoBooking. - Wraz z liczbą dostępnych obiektów noclegowych wzrosła również liczba rezerwacji i to aż o 24 procent w porównaniu z rokiem poprzednim. W 2022 roku turyści mierzą się nie z problemem pandemii, a inflacji. Oznacza to znaczny wzrost cen za pobyt. Pomimo tego większość z nich decydowała się na wyjazd na wakacje. Choć tym razem były to pobyty bardziej spontanicznie i krótsze niż dotychczas – dodaje.

Z danych IdoBooking wynika również, że turyści najchętniej rezerwowali noclegi na Booking.com, to właśnie przez ten serwis założonych zostało ponad 50 procent zamówień. Jednocześnie okazało się, że rezerwacji mobilnych nie jest wcale więcej niż tych zakładanych przez komputer - liczby te są bardzo do siebie zbliżone. Być może jest to wciąż związane z dłuższym procesem wyboru odpowiedniego miejsca, czytaniem rekomendacji, szukaniem atrakcji czy ustalaniem trasy dojazdu. Turyści natomiast coraz częściej płacą za wakacje przez internet. W 2022 roku wartość płatności w IdoBooking przez IdoPay wzrosła o ponad 40,1 procent rok do roku. Analiza pokazała też, że najpopularniejszym miesiącem na wyjazdy wakacyjne w Polsce był lipiec. MG