---

PRAWO

Norwegia nie chce wpuszczać rosyjskich turystów uciekających przed mobilizacją

Kolejny kraj jest zdecydowany, by podjąć kroki uniemożliwiające przekroczenie granic przez obywateli rosyjskich. Mowa o Norwegii, którą z Rosją łączy przejście graniczne w Storskog. Pod koniec września poinformowała o tym minister sprawiedliwości Norwegii, Emilie Enger Mehl. Plany zamknięcia granic mają związek z ogłoszoną 21 września przez prezydenta Rosji, Władimira Putina, częściową mobilizacją. Wielu rosyjskich obywateli próbuje w ostatnich dniach opuścić kraj, by uniknąć poboru. W weekend po ogłoszeniu mobilizacji granicę rosyjsko-fińską przekroczyło 17 tys. Rosjan. Na granicy rosyjsko-norweskiej do takiej sytuacji nie doszło, ale władze chcą się przed nią zabezpieczyć. - W razie potrzeby szybko zamkniemy granicę. Zmiany mogą nastąpić w krótkim czasie – poinformowała minister Mehl.

Aby monitorować sytuację na granicy Norwedzy uruchomili helikopter wyposażony w specjalne czujniki, który ma wyłapywać nielegalne przekroczenia granicy.

To nie pierwszy ruch Norwegii w stronę ograniczenia przepływu Rosjan. W maju rząd norweski zaostrzył przepisy wizowe dla obywateli rosyjskich, anulowała też dwustronną umowę o ułatwieniach wizowych z Rosją. MO, foto Wikipedia.org