Sektor turystyki odpowiadał przed pandemią za około 12 proc. wpływów do PKB Tajlandii, dlatego kryzys wywołany przez koronawirusa tak mocno uderzył w gospodarkę tego kraju. Teraz sytuacja się poprawia, a tylko w grudniu przyjechało tam około 2 mln gości.
Z danych opublikowanych przez Ministerstwo Turystyki Tajlandii wynika, że w zeszłym roku wybrało się tam 11,15 mln gości z zagranicy. To prawie 10 razy więcej niż rok wcześniej, ale nadal o niemal 75 proc. mniej niż przed pandemią. W 2019 roku Tajlandia obsłużyła rekordową liczbę 40 mln turystów.
W 2022 roku głównymi rynkami źródłowymi były Malezja, Indie i Singapur. W tym roku rząd spodziewa się, że kraj odwiedzi 25 mln podróżnych, z czego 20 proc. stanowić będą Chińczycy – wszystko dzięki otwarciu się Państwa Środka na podróże zagraniczne.
Rząd Tajlandii, aby zachęcić do podróży jeszcze więcej osób, zamierza zainwestować ponad 100 mln euro, podaje portal N-TV. MG