Turystyka w Egipcie odbudowuje się po ostatnich niezwykle trudnych latach. Według szacunków w 2022 r. kraj mogło odwiedzić około 10 mln turystów. To o ponad 3 mln mniej niż w 2019 r. Władze kraju chcą jednak znacznie poprawić te statystyki. Zdaniem ministra turystyki Egiptu, Ahmeda Issy, który przedstawiał ostatnio plany rozwoju turystyki na najbliższe lata, Egipt jest w stanie zwiększać liczbę przyjeżdżających o 25 – 30 proc. rocznie, tak by docelowo w 2028 r., najpóźniej w 2030 r., ich liczba przekroczyła 30 mln.
Issa chce ten plan osiągnąć usprawniając trzy obszary. Po pierwsze, zwiększyć dostępność kierunku poprzez zaoferowanie większej liczby miejsc w samolotach, w tym u przewoźników niskokosztowych. Jak wskazał polityk, obecnie tylko jedna siódma miejsc w samolotach pochodzi od tanich przewoźników, tymczasem destynacje przyjmujące po 30 – 40 mln turystów mają znacznie wyższy odsetek miejsc generowanych przez tanie linie. Po drugie, dostępność bazy noclegowej: kraje przyjmujące 30 do 40 mln turystów mają bazy liczące pół miliona pokoi, Egipt potrzebuje więc zwiększyć swoją bazę noclegową o 300 tys.
Trzeci obszar to poprawa w obszarze doświadczeń turystów, a więc np. zwiększenie liczby krajów objętych systemem e-wiz czy zapewnienie możliwości zakupu e-biletów do atrakcji. MO, foto Daily News Egypt