W tym sezonie wakacyjnym liczba pokojonocy wzrosła o 18 proc. rok do roku, informuje IdoBooking, firma obsługująca od strony technologicznej wynajmujących apartamenty i domy wakacyjne. Wobec zeszłego roku skrócił się jednak czas pobytu, goście swoje urlopy planowali średnio z 39-dniowym wyprzedzeniem.
W szczycie sezonu klienci IdoBooking najczęściej wynajmowali apartamenty, pokoje, domki letniskowe i całoroczne. Duże wzrosty odnotowały także kempingi. Mocno zaznaczało się zainteresowanie obiektami z własną kuchnią, co pozwalało zaoszczędzić na przygotowywaniu posiłków. Mimo tego, w tym roku wzrosła wartość rezerwacji – w zestawieniu z zeszłym rokiem o 24 proc.
Kolejna obserwacja dotyczy sposobu rezerwacji – o ile w zeszłym roku były one zakładane głównie przez komputery, to w tym częściej przez urządzenia mobilne (+30 proc.).
IdoBooking sprawdził też, dokąd najczęściej podróżowali klienci. Najwięcej rezerwacji odnotowali właściciele obiektów ze Świnoujścia, Gdańska, Warszawy, Wrocławia, Krakowa, Karpacza, Torunia, Zakopanego, Międzyzdrojów i Sopotu. Widać było też wzrost zainteresowania wyjazdami za granicę, konkretnie do Hiszpanii, Włoch i Chorwacji, ale większym powodzeniem cieszyły się również Portugalia, Węgry, Luksemburg czy Kostaryka. MG