Hamak-Tur wprowadza kolonie z rodzicami

Biuro nie walczy o masowego klienta, lecz stawia na utrwalanie relacji z klientamiNiewielkie warszawskie biuro podróży Hamak-Tur, specjalizujące się w turystyce dzieci i młodzieży, w marcu wprowadziło do sprzedaży eksperymentalną ofertę skierowaną do maluchów w wieku 5-7 lat.

Joanna Morawska

Impreza nosi nazwę Mała Akademia Sportu + Hot English, a jej celem jest rozbudzenie w dzieciach zainteresowań różnymi dyscyplinami sportu i aktywnością (gry zespołowe, kajakarstwo, żeglarstwo, aerobik, samoobrona, wycieczki rowerowe, ścianka wspinaczkowa, a także zabawa w poszukiwanie skarbów z wykrywaczem metalu).

Organizatorzy chcą też wprowadzić maluchy w arkana języka angielskiego. Kolonie odbywają się w ośrodku kolonijnym Żabinki na Mazurach, koło którego znajdują się domki. Mogą je wynająć rodzice dzieci, którzy, co prawda, nie uczestniczą w zajęciach wraz ze swoimi pociechami, ale mogą cały czas być blisko nich. Bezpośredni nadzór nad uczestnikami mają dwie osoby – wychowawca i trener. Zajęcia na wodzie dodatkowo odbywają się pod kontrolą ratowników wodnych. – Chcemy zrobić w tym roku dwa próbne turnusy. Zainteresowanie jest niewielkie, bo nie przeprowadzamy szeroko zakrojonej kampanii reklamowej, a jedynie ogłaszamy się w zaprzyjaźnionych przedszkolach i szkołach. Podejrzewamy, że uda nam się zebrać dwie 10-osobowe grupy – mówi Elżbieta Majewska, nauczyciel i współpracownik biura Hamak-Tur. Zgodnie ze swoją strategią biuro kieruje nową ofertę do stałych klientów i bardziej liczy na pogłębienie relacji niż masowość. Stąd też nie planuje sprzedaży agencyjnej. – Działamy małymi krokami. Na razie na pierwszy turnus zgłoszono kilkoro dzieci, czekamy na wpłaty zaliczek – wyjaśnia Marek Wołkowycki, właściciel firmy.

2010-06-16

powrót

Hamak-Tur wprowadza kolonie z rodzicami

Zamów newsletter