Strona główna  |  Wydawnictwo  |  Wydania cyfrowe  |  Kontakt  |  Reklama

 
Artykuły » Raport WT

»

RAPORT - Enoturystyka

Enoturystyka jest ciekawym produktem, ale musi być realizowana przez specjalistów Winna turystyka na poprawę apetytu Wino to coraz popularniejszy produkt turystyczny. I choć winna turystyka należy raczej do tych niszowych, z każdym rokiem więcej podróżujących poszukuje ciekawych ofert z winem w roli głównej.

Gabriela Jatkowska
Oferty podróży do popularnych destynacji winiarskich muszą być dostosowane do oczekiwań bogacącej się grupy turystów – miłośników wina. Regiony, które od lat świecą triumfy – jak Burgundia, Bordeaux, Toskania, Piemont, Soave, Tokaj, Alzacja czy Lombardia, potwierdzają regułę, iż winna turystyka trzyma się mocno, a produkt turystyczny świetnie się rozwija. Sukces tym regionom gwarantują smakosze szlachetnego trunku, którzy, znając już aromat ulubionego napoju, chcą dowiedzieć się o nim nieco więcej.
Niszowo i luksusowo
Większość wycieczek winiarskich to krótkie, kilkudniowe, czy weekendowe wyjazdy skierowane do koneserów wina. – Nie są to wyjazdy dedykowane przypadkowym osobom, dlatego uważam, że enoturystyka pozostanie niszową gałęzią podróżowania – stwierdza Piotr Pietrzyk właściciel Collegium Vini. Spośród oferowanych wyjazdów szlakami win tylko 30 proc. stanowią destynacje dalsze (Australia, Ameryka Płd., RPA), aż 70 proc – europejskie. – Pamiętać należy o kosztach. Żeby przeżyć objawienie, trzeba wydać sporo pieniędzy. To, co jest tanie, nie daje takiej satysfakcji – komentuje Pietrzyk. Biura, budując swoją ofertę, wykorzystują uroki danego regionu, który tworzy klimat dla wina. Do programu wpisują zwiedzanie okolicznych zabytków.
– W ramach dodatkowych atrakcji proponujemy swoim klientom oprócz zwiedzania zabytków, także wyprawę w Andy, czy dwudniowe safari w RPA – mówi Artur Orzechowski, współwłaściciel CST Travel z Krakowa. Enoturyści to jego zdaniem, grupa z zasady bardzo wymagająca. – Ofertę dodatkową tworzymy również pod kątem par, gdzie tylko jedno z dwojga turystów jest naprawdę zainteresowane zwiedzaniem winiarni. Takie sytuacje zdarzają się bowiem dość często. Trudno zbudować wakacje tylko wokół wina. Dlatego enoturystyka proponuje obok typowego programu kurs gotowania lokalnych potraw, czy włączania wydarzeń kulturalnych – podsumowuje Andrzej Daszkiewicz z magazynu „Wino”.
Winny turysta
Na świecie do grup, które najczęściej korzystają z wyjazdów edukacyjno -degustacyjnych są Niemcy, Skandynawowie, ale także Rosjanie, Ukraińcy i ostatnio coraz liczniejsza grupa enoturystów z Polski. – Polacy chętnie wyjeżdżają do winnic europejskich, tych, które położone są stosunkowo blisko, na przykład na Węgrzech, w Czechach czy Austrii. Mówi się, że na ulicach Egeru częściej można usłyszeć polski niż węgierski. Jednocześnie zdecydowanie dalej położona Portugalia także cieszy się rosnącym zainteresowaniem polskich miłośników win – zauważa Daszkiewicz. Winni turyści to przeważnie biznesmeni, osoby naprawdę ceniące wino, pragnący pogłębić wiedzę o nim. Są to najczęściej właściciele sklepów z winami, restauratorzy. Konsumentami wina, a jednocześnie enoturystami, są osoby w przedziale wieku od 35 do 45 lat. – Bywają także osoby młodsze, w przypadku tych starszych poziom wieku podniósłbym do 55 – 60 lat – wyjaśnia Andrzej Daszkiewicz. Zainteresowani wyjazdami są przeważnie mężczyźni. Niebagatelna rolę odgrywa też kwestia dochodów. W przypadku turystyki winnej do cen przelotów i noclegów trzeba dodać wydatki związane z kupnem wina (w końcu to najczęściej jego kolekcjonerzy) oraz degustowaniem lokalnych potraw w eleganckich restauracjach.
Przyszłość koloru wina
W Polsce potencjalnych amatorów turystyki winnej należałoby szukać wśród gości restauracji częstujących szlachetnymi trunkami, klientów sklepów z winami i wśród gości winiarni. Stąd częsta współpraca organizatorów turystyki z tego typu miejscami. – Biura podróży obsługujące masowego klienta nie mają dostępu do dość hermetycznego grona miłośników win, dlatego też najczęściej organizacją takich wyjazdów zajmują się firmy specjalistyczne oraz sami importerzy wina – podkreśla Andrzej Daszkiewicz. – Od kilku lat dla naszych klientów, którzy regularnie dokonują zakupu wina, organizowane są wyjazdy do winnic, z których pochodzą sprowadzane przez nas alkohole – mówi Agnieszka Wilczewska z Wine Express – Są to wyjazdy dedykowane ludziom nieco bogatszym, bowiem organizujemy podróże do odleglejszych zakątków świata, takich jak Nowa Zelandia czy Argentyna. Przyszłość leży więc w rękach touroperatorów, którzy powinni szukać kontaktów z winiarzami oraz podpatrywać tę coraz bardziej popularną formę turystyki. Jako niszowy i luksusowy produkt enoturystyka ma takie same szanse na zaistnienie w ofertach biur podróży, jak każda inna turystyka określana mianem „luksusowa” i „wyspecjalizowana”. – Przede wszystkim takie biuro musiałoby dysponować doradcą, osobą, która ma kontakty i na winie zna się wyśmienicie – tłumaczy Pietrzyk. Firm stricte turystycznych zajmujących się tym tematem jest stosunkowo niedużo. Monopolistami takich wyjazdów są winiarze, producenci wina i jego importerzy. Warto też podkreślić, że na całym świecie na rozwoju enoturystyki zarabiają przede wszystkim właściciele małych gospodarstw agroturystycznych a nie pośrednicy organizujący grupowe wyjazdy w winne rejony. Trudno zresztą porównywać zachód Europy i regiony historycznie związane z winem z tymi, które dopiero zaczynają rywalizację o turystę. Jedno jest pewne – jeśli stworzony zostanie jednorodny produkt, w sposób jednoznacznie kojarzący się z danym regionem (Bordeaux, Chianti), każdy turysta spędzając tam wakacje chętnie przywiezie
z podróży butelkę wina.


Opinia
Wojciech Bosak,
członek zarządu Polskiego Instytutu Winorośli i Wina


Enoturystyka jest z definicji adresowana do regularnych konsumentów wina, zainteresowanych jego produkcją, miejscem pochodzenia, kontekstem kulturowym, etc. Ta grupa w Polsce jest wciąż nieliczna z tego choćby względu, że jesteśmy krajem o najniższym spożyciu wina na głowę w całej Europie. Dlatego enoturystyka jest u nas wciąż propozycją niszową, skierowaną do wąskiego grona doświadczonych amatorów wina. Potencjalni enoturyści oczekują bowiem wizyty w szczególnych miejscach, niedostępnych dla zwykłych turystów i informacji z pierwszej ręki, a do tego potrzebne są dobre kontakty w branży winiarskiej.


W latach dwudziestych planowano powołać wzdłuż Wisły „centralny region winiarski“
Nadwiślańskie wina w zgodzie ze sztuką i tradycją


Jak się okazuje nie tylko doliny Renu i Mozeli, ale też Małopolski Przełom Wisły to dobre środowisko do uprawy winorośli. Ale czy też do uprawiania turystyki winnej? I jedno, i drugie jest jeszcze w powijakach, ale obie te uprawy mają dobre perspektywy.
Dużo słońca i wysokie temperatury latem, wapienne skały w podłożu – takie warunki panują na odcinku Wisły od Annopola prawie do ujścia Wieprza. Sprzyjają produkcji win białych, wytrawnych i aromatycznych, o lekko mineralnym charakterze. Tradycja wywodzi się od średniowiecza i choć przetrwała tylko w nazwach (Winna Góra, Moszczanka, Winiary), tutejsze winiarstwo ma w swej historii i późniejsze ciekawe epizody.
W 2008 r. powstało Stowarzyszenie Winiarzy Małopolskiego Przełomu Wisły, do którego należy ponad 20 właścicieli winnic (od Józefowa po Kozienice). Zadaniem SWMPW jest dbanie o jakość nadwiślańskich win, sprowadzanie odpowiednich szczepów i kultywowanie upraw na wysokim poziomie. W tym celu opracowana została Karta Winnic MPW, która jest swego rodzaju konstytucją stowarzyszenia, mającą na celu pilnowanie wysokich standardów.
Winiarze MPW nie tracą z oczu turystów: większość z nich chce prowadzić agroturystykę i sprzedawać własne wina. Jak twierdzą, ich smak doskonale pasuje do tutejszych produktów regionalnych: koziego sera, truskawek, malin. Przygotowują szlak winnic MPW. W dalszych planach jest zorganizowanie Muzeum Winiarstwa na zamku w Janowcu, gdzie zresztą opracowuje się już projekt odnowy historycznej winnicy. Członkowie stowarzyszenia jak inni winiarze uczestniczą w ogólnopolskich winiarskich konwentach i przeglądach polskich win, jednak mają też własną imprezę. Co roku na świętego Urbana (patron winiarzy, 25 maja) organizowane jest
w Janowcu Święto Wina z pochodem, festynem, degustacją roczników win
z ostatnich zbiorów. LOK


Regiony, które chcą częstować przyjezdnych lokalnymi trunkami, muszą omijać przepisy
Alkoholowa promocja na granicy prawa


Aromatyczne miody, tradycyjne owocowe nalewki czy wytrawny samogon.
– Mogłyby być nie lada turystyczną atrakcją, miłą pamiątką z podróży czy produktem promującym region. Tradycja przegrywa jednak w Polsce z restrykcyjnymi przepisami.
Magdalena Kowalska
Gdzie nie ma miejsca na oficjalne działania promocyjne, tam najlepiej radzi sobie reklama szeptana. – Nawet jeśli ktoś, jadąc na Podlasie, nie ma pojęcia co, to jest „duch puszczy”, a zatrzyma się u jakiegoś gospodarza, to zapewniam panią, że taką informację otrzyma – mówi Adam Kamiński, wicestarosta białostocki. – Ba, na pewno do nas wróci sam, a może przyjadą też jego znajomi. Jest dokładnie tak, jak opisują nasi podlascy badacze. „Ducha puszczy” piją wszyscy: proboszczowie, komendanci, turyści
z Warszawy, a nawet niektórzy ministrowie – opowiada Kamiński. Bimbrownictwo uznawane jest za jeden
z ostatnich reliktów przemysłu ludowego na Podlasiu. Zdaniem rodowitych mieszkańców tego regionu to taki sam symbol jak oscypki na Podhalu.
Uwarzona w kulturowym tyglu
Kto nie ma symbolu, stara się go wykreować. – Wiadomo, że jak turyści poznają miasto czy region, to chcą utrwalić wspomnienia i przywieźć z podróży pamiątki – tłumaczy Maria Zawada-Bilik, dyrektor wydziału marki miasta w Tarnowie – Jak wynika z badań, coraz częściej są to produkty, które wiążą się z jakąś zmysłową przyjemnością, takie, które można powąchać lub ich posmakować – tłumaczy. Jak relacjonują urzędnicy, turyści przybywający do miasta pytali o smakołyki z regionu.
– Nie mieliśmy pomysłu co im polecić. Miasto jest kulturowym tyglem, więc
i kuchnia jest mieszanką wielu potraw narodowych. Nie mieliśmy nic charakterystycznego oprócz tarniny. Zaproponowaliśmy więc turystom tarninową herbatkę a potem pojawił się pomysł ,żeby stworzyć napój dla smakoszy mocniejszych trunków – opowiada Zawada-Bilik.
Przed wojną tradycje nalewek były w Tarnowie bardzo silne. Pracownicy urzędu miasta wiedzieli, że miejscowa ludność produkowała nalewkę z owoców tarniny, niestety nigdzie nie zachował się przepis. W poszukiwaniach urzędnikom z pomocą przyszedł przypadek. Miasto zorganizowało konkurs na nową etykietę do tarninowej herbaty. Kiedy zaproszono zwycięzcę, okazało się, że pracuje w wytwórni wódek, która odtwarza właśnie recepturę legendarnej tarninówki. Wkrótce więc nowy logotyp zamówiony przez urząd miasta pojawił się nie tylko na opakowaniach herbaty, ale też na ozdobnych szklanych butelkach z nalewką. – Przyłożyliśmy rękę do tego, żeby produkt powstał. Udostępniliśmy znak. Tyle
z naszej strony – komentuje Maria Zawada-Bilik – Nie produkujemy tego alkoholu ani go nie sprzedajemy. Informujemy za to wszystkich przyjezdnych, że specjał można kupić w większości sklepów w centrum. Tylko tyle możemy zrobić, żeby nie mieć problemów z prawem – dodaje.
Prawo na straży trzeźwości
Sprawę promocji i reklamy produktów alkoholowych reguluje ustawa z 26 października 1982 roku o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Z przepisów wynika, że oficjalnie wolno reklamować jedynie niskoprocentowe piwo. Kto wbrew ustawie zdecyduje się zachęcać do spożywania mocniejszych alkoholi naraża się na karę grzywny wysokości od 10 tys. do 500 tys. zł. Tyle mówi prawo. W praktyce sytuacja jest dużo bardziej skomplikowana.
– Trudno nam się odnieść do tak szerokiego problemu – mówi Marek Romsicki, prawnik z Polskiej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych – Każdemu z przypadków należałoby przyjrzeć się osobno. Faktem jest jednak, że ustawa o wychowaniu w trzeźwości zabrania prowadzenia reklamy i promocji produktów alkoholowych. Kwestią sporną jest natomiast to, jakie działania uznamy za promocję. Dlatego ciężko wyrokować, kto chwaląc się lokalnymi tradycyjnymi alkoholami, łamie prawo,
a kto nie – tłumaczy Romsicki. Co ciekawe wspomniane prawo nie dotyczy nielegalnie wytwarzanych destylatów. – Bimber nie ma znaku towarowego. W świetle ustawy zakaz reklamy i promocji dotyczy tylko tych trunków, które są zarejestrowane i powszechnie dostępne. „Bimber” to pojęcie niedookreślone, nie marka – dodaje prawnik.
Zabiegi wicestarosty białostockiego o zarejestrowanie „ducha puszczy” mogą okazać się więc dla tego trunku zgubne. Urzędnik już dwukrotnie zabiegał o uznanie legendarnego bimbru za Podlaską Markę Roku. Dwukrotnie bezskutecznie. Próbował też zgłosić produkt do urzędu patentowego. – Okazało się, że „ducha puszczy” nie można zarejestrować w urzędzie patentowym, na liście znalazł się już produkt o tej nazwie. Z ustawodawcą w ogóle nie ma rozmowy, bo jest pod presją lobby wytwórców alkoholu. Ministerialni urzędnicy twierdzą, że podlaski bimber zmniejsza dochody z akcyzy
– mówi Kamiński. W tej chwili samogon jest dystrybuowany przede wszystkim w ramach usług agroturystycznych. – Gospodarze wynajmują pokoje, serwują obiady i coś do obiadu. Nikt nie ma do nich o to pretensji i nikt nie jest w stanie udowodnić, że to nielegalne – opowiada Kamiński. Urzędnikom marzyłoby się, aby odwiedzający region mogli również próbować lokalnych alkoholi w ramach planowanego Muzeum Nalewek, ale na razie takie rozwiązanie
w ogóle nie wchodzi w grę.
Kultura picia po polsku
– W Polsce to wszystko jest śliskie i na granicy prawa. Mówienie o tym, że w regionie są jakieś tradycje związane z produkcją alkoholi, może skończyć się oskarżeniami o propagowanie alkoholizmu – ubolewa Kamiński. – Na Słowacji, u najbliższego sąsiada, takich problemów nie ma. Wszyscy wiedzą, że jest pyszna słowacka śliwowica, i nikt z tego nie robi tajemnicy. Tak samo jest w Niemczech i innych zachodnich krajach. Rząd ogranicza naturalne prawo człowieka do destylacji swoich zbiorów – oburza się wicestarosta. Z restrykcyjną polityką nie zgadza się również Maria Zawada-Bilik. – Żałuję, że nie możemy swoją tradycją chwalić się zupełnie oficjalnie – mówi urzędniczka. – Wydaje mi się, że Polska się zmienia i że te zmiany idą
w dobrym kierunku. Coraz więcej jest osób, które są po prostu smakoszami dobrych trunków. Uważam, że polityka względem takich tradycyjnych regionalnych alkoholi powinna być bardziej liberalna. To jest coś takiego ekstra, na specjalne okazje. Przecież nikt nie pije szlachetnych nalewek na co dzień – podsumowuje.


Wybrane europejskie szlaki winne

Austria: Steirische Weinstrasse, Klöcher-Weinstrasse, Südoststeirische Hügelland-Weinstrasse, Oststeirische Römer-Weinstrasse, Thermenland-Weinstrasse, Südsteirische Weinstrasse, Klapotetz-Weinstrasse, Sausaler-Weinstrasse, Schilcher-Weinstrasse), Tourismusverband „Aktivregion” Südsteirische Weinstraße, Vinofaktur Vogau, An der Mur 13, 8461 Ehrenhausen-Vogau, tel: + 43 06 647 359 21 59, fax: 00 + 034 533 70 10, info@aktivregion.at, www.suedsteirischeweinstrasse.at; tel. 00 43 1 536 10, info@noe.co.at, www.weinstrasse.at
Szlak winny Weinviertel (Weinviertel Weinstrasse), Weinbaukompetenzzentrum, Seeweg 2, A-2070 Retz, tel. + 43 02 942 22 02 – 31 lub 32, office@weinstrasse.co.at, www.weinstrasse.co.at, Szlak winny środkowej Austrii (Weinstrasse Niederösterreich), tel. + 43 1 536 10, info@noe.co.at, www.weinstrasse.at
Chorwacja: Szlaki winne Istrii, Stowarzyszenie Turystyczne Regionu Istria, ul. Pionirska 1, HR-52440 Poreč, tel. +385 (0)52 452 797, www.istra.com/vino
Czechy: Morawskie Ścieżki Winiarskie (Znojemski Szlak Winiarski, Mikulovski Szlak Winiarski, Velkopavlovicki Szlak Winiarski, Brnieński Szlak Winiarski, Kyjovski Szlak Winiarski, Uhersko-Hradišťski Szlak Winiarski, Mutěnicki Szlak Winiarski, Szlak Winiarski przez Podluží, Bzenecki Szlak Winiarski; edukacyjne ścieżki winiarskie: Mikulov, Valtice, Němčičky, Stará Hora, Kraj André, Ścieżka Odmiany Rulandské Bílé). Národní vinařské centrum, o.p.s., Zámek 1, 691 42 Valtice, tel. + 420 519 352 072, www.vinarskecentrum.cz, www.stezky.cz,
Kutnohorski Szlak Winiarski, Národní vinařské centrum, o.p.s., Zámek 1, 691 42 Valtice, tel. + 420 519 352 072, www.wineofczechrepublic.cz
Francja: Alzacki Szlak Wina, Maison des Vins d’Alsace, tel. + 33 389 20 16 20, 16 30, www.vinsalsace.com, Szlak Win Mâconnais-Beaujolais, Syndicat d Initiative de la Route des Vins Mâconnais-Beaujolais, 6, rue Dufour – 71000 Mâcon, Centre Ville – Derrière l Hôtel de Ville, routedesvinsmaconnaisbeaujolais@9business.fr, tel. + 33 03 85 38 09.99, www.route-vins.com, Szlak winnic L'Yonne, www.yonne.cci.fr/vignobles-yonne.asp, Szlak Coteaux de Pouilly-Sancerre (Nièvre), tel. + 33 (0) 248 785 107, contact@vins-centre-loire.com, www.vins-centre-loire.com/pouilly, Szlak Wielkich Win (region Côte Chalonnaise), Bourgogne Tourisme, 5 avenue Garibaldi – BP 20623, F – 21006 Dijon Cedex, f.bourmault@crt-bourgogne.fr, www.bourgogne-tourisme.com
Grecja: Szlaki winne północnej Grecji, Stowarzyszenie Producentów Win Północnej Grecji, Helexpo 154 Egnatia St., P.O. Box 1529, 54006 Thessaloniki, Grecja, tel: +30 2310 281617, +30 2310 281617, 281619, info@wineroads.gr, www.wineroads.gr
Hiszpania: Szlak winny w Priorat, Priorat Tourist Board, Sant Marcel 2, Falset 43730, tel. + 034 977 831 023
Polska: Małopolska Ścieżka Winna, Polski Instytut Winorośli i Wina, 31-150 Kraków, Rynek Kleparski 13/5, sekretariat@instytutwina.pl, www.instytutwina.pl, Podkarpacki Szlak Winnic, www.podkarpackiszlakwinnic.pl, Lubuski Szlak Wina i Miodu, Zielonogórskie Stowarzyszenie Winiarskie, ul. Stary Rynek 1, 65-067 Zielona Góra, tel. 722 165 080, winiarze@winiarze.zgora.pl, www.winiarze.zgora.pl
Portugalia: Szlak winny Alentejo, Turismo do Alentejo, av. Jorge Nunes, lote 1 r/c esq., Grândola, tel. +351 269 498 680, +351 269 498 680, turismo.alentejo@mail.telepac.pt, geral@turismodoalentejo.pt, www.visitalentejo.com
Serbia: Szlak winny Aleksandrovac, Organizacja Turystyczna Miasta Aleksandrovac, ul. 29. novembra bb, 37230 Aleksandrovac, tel. +381 37 554 404, toaleks@nadlanu.com, Szlak winny Knjaževac, Organizacja Turystyczna Miasta Knjaževac, ul. Miloša Obilića 1, 19350 Knjaževac, tel. +381 19 731 623, +381 19 731 623, toknjazevac@nadlanu.com, www.toknjazevac.org.rs, Belgradzki szlak winny, Belgradzka Organizacja Turystyczna, ul. Masarikova 5/IX , 11000 Beograd, tel. +381 11 3061 410, +381 11 3061 410, office@tob.co.rs, www.belgradetourism.org.rs, www.tob.co.rs, Szlak winny Negotin, Organizacja Turystyczna Miasta Negotin, ul. Vojvode Mišića 25, 19300 Negotin, tel. +381 19 547 555, +381 19 547 555, toonegotin@gmail.com, Szlak winny Oplenac, Organizacja Turystyczna Miast Oplenac i Topola, ul. Kneginje Zorke 1, 34310 Topola, tel. +381 34 811 172, office@topolaoplenac.org.rs, www.topolaoplenac.org.rs, Szlak winny Palić, TIC Palić, Kanjiski put 17 a, tel. +381 24 753 111, tic.palic@eunet.rs, Szlak winny Smederevo, Organizacja Turystyczna Miasta Smederevo, ul. Omladinska 1, 11300 Smederevo, tel. +381 26 222 952, +381 26 222 952, infocentarsd@nadlanu.com, turizam@nadlanu.com, www.tosd.com, Szlak winny Sremski Karlovci, Miejska Organizacja Turystyczna Sremski Karlovci, ul. Branka Radicevica 7, 21205, Sremski Karlovci, tel. +381 21 882 127, +381 21 882 127 883 855, info@karlovci.org.rs, www.karlovci.org.rs, Szlak winny Vršac, Organizacja Turystyczna Miasta Vršac, 1 Square Pobeda, 26300 Vršac, tel: + 381 13 838 050, toovrsac@yahoo.com, www.to.vrsac.com
Słowacja: Małokarpacki Szlak Wina, Miejskie Centrum Informacji Pezinok, tel. + 421 (0)33 640 69 89, micpezinok@gmail.com, www.pezinok.sk
Tokajski Szlak Winny, Miejskie Centrum Informacji przy CA Turista Trebiszów, tel.: + 421 (0) 56/668 53 40, + 421 (0) 56 672 32 77, ca.turista@slovaknet.sk, www.trebisov.sk
Niemcy: Niemiecki Szlak Wina, tel. + 49 018 058 764 636, www.deutsche-weinstrasse.de, Szlak winny wzdłuż Mozeli (Moselweinstraße), Touristikbüro Brauneberg, Moselweinstr. 101 tel. + 49 653 493 33 33, fax + 49 653 493 33 34, info@brauneberg.de, www.brauneberg.de, Szlak winny Soława-Unstruta (Weinstrasse Saale-Unstrut), Weinbauverband Saale-Unstrut e.V., Querfurter Straße 10, 06632 Freyburg, tel. + 49 034 464 261 10, email: weinbauverband.saale-unstrut@t-online.de; www.saale-unstrut-tourismus.de, Lindenring 34, 06618 Naumburg, tel. + 49 034 452 337 90
Węgry: Szlak winny Ászár, Ister-Granum Eurorégió Fejlesztési Ügynökség Kht., H-2500 Esztergom, Széchenyi tér 1, tel. + 36 33 509 355, kht@istergranum.hu, office@istergranum.hu, www.istergranum.hu, Szlak winny Balaton-felvidék, 8308 Zalahaláp, Petöfi tér 4, tel./fax: + 36 87 510 645, zalahalap@axelero.hu, Szlak winny Balatonfüred, H-8230 Balatonfüred, P.Horváth A u. 36/D, tel./fax: + 36 87 343 418, + 36 30 900 7451, , veghendre@invitel.hu, www.balaton.hu, Szlak winny Bükkalja, H-3413 Cserépfalu, Petöfi út 46, tel./fax: + 36 49 423 132, 00 36 30 2079 977, hivatal@axelero.hu, www.borutak.hu/bukkalja, Szlak winny Cserszegi, 8372 Cserszegtomaj, Községháza ut. 4, tel./fax: + 36 83 310 590, bakonyi@cserszegi.hu, www.cserszegi.hu, Szlak winny Csopak , H-8228 Lovas, Vámosi út 1, tel./fax: + 36 87 447 694, 00 36 20 9557 209, csopakborut@freemail.hu, www.balaton.hu, Szlak winny Da Bibere , H-8311 Nemesvita Széchenyi u. 3, tel./fax: + 36 87 466 233, 00 36 20 4562 273, dabibere@axelero.hu, www.dabibere.hu, Szlak winny Dél-Balaton, H-8630 Balatonboglár, Erzsébet u. 11 tel./fax: + 36 85 550 333, borut@balatonboglar.hu, www.delbalatoniborut.hu, Szlak winny Dörgicse ,H- 8242 Balatonudvari, Árpád u. 1, tel./fax: + 36 87 342 025, borutdorgicse@balaton.com, www.balaton.hu/borutdorgicse-kornyeke, Szlak winny Duna Borrégió,H- 6000 Kecskemét, Hoffmann J. u.6, tel/fax: + 36 76 504 293, + 36 30 9534 770, info@magyarborutak.hu, www.magyarborutak.hu, Szlak winny Eger ,H- 3300 Eger, Ipolyi A. u.3, tel./fax: + 36 36 423 033, + 36 30 9868 487,egriborut@chello.hu, www.egriborut.hu, Szlak winny Etyek, H-2091 Etyek, Körpince köz 4, tel./fax: + 36 22 353 655, + 36 20 3311 114, etyekiborut@etyek.sednet.hu, www.etyekiborut.hu, Szlak winny Köszeg Address: H- Köszeg, Jurisics tér 7, tel./fax: + 36 94 563 120, ine@t-online.hu, www.naturpark.hu, Szlak winny Lake Velence, H-2484 Agárd, Balatoni u.92, tel./fax: + 36 22 579 172, csoborpince@freemail.hu, www.wineroads.hu, Szlak winny Marcali-Hát, 8700 Marcali, Rákóczi ut. 11, www.marcali.celodin.hu, Szlak winny Mátraalja, Mátraalja Wine Route Association, H–3200 Fő tér 7. I/17, tel. + 36 37 500 300, matrabor@freemail.hu, www.borutak.hu/matralja, Szlak winny Mohács-Bóly, H-7754 Boly, Erzsébet tér 1, tel./fax: + 36 69 368 100, + 36 30 3788 714, fax: + 36 69 368 100, avk@boly.hu, www.feherborut.hu, Szlak winny Mór, H- 8060 Mór, Zrinyi út 36, tel./fax: + 36 22 251 026, + 36 20 9315 225, takacspince@axelero.hu, www.moriborvidek.hu, Szlak winny Pannonhalma, H-9082 Nyúl, Fekete J. u. 4, tel./fax: + 36 96 364 335, + 36 20 3735 030, info@magyarborutak.hu, www.wineroads.hu, Szlak winny Pécs-Mecsek, Pécs-Mecseki Borút Egyesület, Széchenyi tér 9, tel./fax: + 36 72 212 632, info@pecsmecsekiborut.hu, www.pecsmecsekiborut.hu, Szlak winny Rákóczi, H-3900 Szerencs, Rákóczi út 63, tel./fax: + 36 47 364 071, szerencshk@axelero.hu, www.wineroads.hu, Szlak winny Somló, H- 8483 Somlószölös Pf. 1, tel./fax: + 36 88 278 079, hallapince@invitel.hu, www.wineroads.hu, Szlak winny Sopron, H- 9400 Sopron, Új u. 4, tel./fax: + 36 99 508 835, fax: + 36 99 508 836, vino@sopron.hu, www.soproniborvidek.hu, Szlak winny Szekszárd, H-7100 Szekszárd, Rákóczi út 65, tel./fax: + 36 74 511 311, + 36 30 2171 552, borut@enternet.hu, gilde@enternet.hu, www.wineroads.hu, Szlak winny Tállya, H-3907 Tállya, Honvéd u. 1, tel./fax: 00 36 47 398 585, fax: 00 36 47 398 585, vinarius@axelero.hu, www.tortenelmi-borut.hu, Szlak winny Tokajhegyalja, H- 3915 Tarcal, Fö 57, tel./fax: + 36 47 580 440, + 36 30 9036 141, polgmest@tarcal.hu, www.tokaji-borut.hu, Szlak winny Tolna, H-7045 Györköny, Fö u., tel./fax: + 36 75 352 114, kolesd01@axelero.hu, www.wineroads.hu, Szlak winny Villány-Siklós, H-7800 Siklós, Felszabadulás u. 3, tel./fax: + 36 72 579 450, fax: + 36 72 579 451, info@borut.hu, www.borut.hu, Szlak winny Zala, 8790 Zalaszentgrót, Dózsa út 9, tel./fax: + 36 83 360 614, + 36 83 556 021, info@zalaiborut.hu, www.zalakar.celodin.hu, Szlak winny Zánka-Nivegy, H-8272 Zánka, Ifjúság u.10, tel./fax: + 36 87 468 476, peringer_miklos@freemail.hu, www.balaton.hu
Włochy: Południowotyrolski Szlak Wina, Südtiroler Weinstrasse, Pillhofstrasse 1, I-39057 Frangart-Eppan, tel. + 39 0471 860 659, fax: + 39 0471 861 900, info@suedtiroler-weinstrasse.it, www.suedtiroler-weinstrasse.it, Szlak wina Gorizia – Dolegne, Toskańskie szlaki wina


Dossier enoturystyka
Kim są enoturyści:

• osoby w przedziale wiekowym od 35 do 45 lat (z roku na rok średnia ta obniża się, ponieważ coraz więcej ludzi młodych zaczyna interesować się tego rodzaju turystyką),
• najczęściej są to mężczyźni, ewentualnie pary, rzadziej samotne
• osoby z wykształceniem wyższym,
• pracownicy na wysokich stanowiskach (wysokiej klasy specjaliści, prawnicy, menedżerowie, przedstawiciele wolnych zawodów, lekarze, biznesmeni),
• osoby uzyskujące dochody wyższe od przeciętnych.
Cztery obowiązkowe elementy enoturystyki:
• zwiedzanie winnic
• zwiedzanie piwnic, w których przechowywane jest wino
• testowanie wina
• stołowanie w restauracjach serwujących dania oraz wino lokalne
dodatkowo: wizyta w muzeum winiarstwa, seminaria, preelekcje, spotkania z gospodarzem / właścicielem winnic
Motywacje wyjazdów enoturystycznych:
• degustacja i chęć poznania nowych win,
• możliwość poszerzenia wiedzy o winie i dobycia konkretnej informacji   o producencie
• zakup wina,
• możliwość poznania wina oraz lokalnej kuchni,
• wyjątkowa, niepowtarzalna atmosfera miejsc i regionów, w których powstaje wino,


2010-08-25

powrót

 
Sylwetka

»




»Katarzyna Krawiczyńska, właścicielka biura Herkules Express w Słupsku  » więcej





Newsletter

»

Zamów newsletter