Strona główna  |  Wydawnictwo  |  Wydania cyfrowe  |  Kontakt  |  Reklama

 
Artykuły » Marketing i Technologie

»

POT bez promocji w Chinach

Polska Organizacja Turystyczna zamierzała wydać 400 tys. zł na działania PR-owe na rynku chińskim. Przetarg odwołano, bo oferenci okazali się zbyt drodzy.

POT zamierza otworzyć swoje przedstawicielstwo w Chinach już w pierwszym kwartale 2011. Na początku lutego został ogłoszony przetarg na realizację działań promocyjnych w latach 2011-2012. Do zadań agencji miała należeć m .in. reklama, tworzenie i promocja strony www, tłumaczenia, produkcja gadżetów, monitorowanie mediów, reprezentacja na rynku chińskim w zakresie PR, współpraca z ambasadą w Pekinie. Ten kto wygrałby przetarg byłby również odpowiedzialny za organizację stoiska na targach turystycznych w Kunmingu, Pekinie, Szanghaju, Kantonie i Hong Kongu, organizację road show z udziałem polskiej branży turystycznej, przygotowanie prezentacji
i warsztatów turystycznych, podróży studyjnych dla dziennikarzy i touroperatorów. Ale agencje, które zdecydowały się ubiegać o ten projekt, okazały się dla POT za drogie. Wśród firm, które wzięły udział w konkursie najtańsza była oferta pekińskiej Lavendr Media China – 116 tys. euro. Wśród polskich firm swoje oferty złożyły: Ogilvy PR (z najwyższą ceną – 859 tys. euro), Scarlet Oak (178,6 tys. euro) i Classic China (185 tys. euro). – Nie spodziewaliśmy się tak niskiej kwoty, przygotowaliśmy naszą ofertę w oparciu o ceny, jakie do tej pory pojawiały się w przetargach POT – mówi Tomasz Lis, dyrektor zarządzający Ogilvy PR, która w ubiegłym roku była odpowiedzialna za promocję polskiego pawilonu na EXPO w Pekinie. Jednocześnie, jak mówią przedstawiciele agencji, ich oferty nie zawierały jakiś specjalnych, a zatem i drogich propozycji. Uważają też, że 400 tys. zł na promocję to stanowczo za mało. – Myśleliśmy, że jeśli POT rozpoczyna promocję w Chinach, to idą za tym konkretne środki. W ten rynek można wrzucić i 400, i 500 tys., ale nikt tego nie zauważy. Wierzę, że naszą propozycją mogliśmy to zmienić – komentuje Lis.
Mimo tego POT zamierza wznowić przetarg. – Cena na pewno nie ulegnie zmianie – mówi Emilia Kubik z POT. A to z kolei może spowodować, że tym razem do przetargu staną mniejsze podmioty, które – jak mówią eksperci – przygotują promocję “po kosztach”. – Nasza agencja nie będzie mogła obniżyć ceny, musimy zachować pewne standardy – dodaje Lis.
Taki scenariusz budzi obawę czy rzeczywiście Polska promocja na rynku chińskim odniesie sukces, jeśli zadanie to nie zostanie powierzone najlepszym profesjonalistom. MAK

2011-04-04

powrót

 
Sylwetka

»




»Katarzyna Krawiczyńska, właścicielka biura Herkules Express w Słupsku  » więcej





Newsletter

»

Zamów newsletter