Będzie odwołanie od kary dla Bee Free

Kara nałożona została właściwiena Rainbow Tours, do którego Bee Free należy od półtora roku. Podstawą decyzji prezesa UOKiK były zapisy znajdujące się w warunkach uczestnictwa organizatora w okresie, kiedy nie należał on jeszcze do łódzkiego touroperatora. Rainbow Tours nie zgadza się z zasadnością nałożonej kary.
21 grudnia 2010 r. Rainbow Tours przejął Bee Free, włączając specjalistę od organizacji wyjazdów do Egiptu i Tunezji do swojej grupy kapitałowej. W lipcu 2011 r. UOKiK wszczął postępowanie przeciwko Bee Free. Prezes urzędu uznała, że touroperator narusza zbiorowe interesy klientów. Wśród zarzutów pojawiły się takie kwestie jak formalności wymagane do złożenia reklamacji, czas ich zgłoszenia i rozpatrzenia przez organizatora. Urząd dopatrzył się nieprawidłowej klauzuli uniemożliwiającej klientom rezygnację z wycieczki z powodu zmiany godzin wylotu. – Według informacji zamieszczonych w decyzji spółka stosowała poprzedni wzorzec przez dwanaście miesięcy. Po wszczęciu postępowania zmieniła kwestionowane praktyki, co wpłynęło na obniżenie kary finansowej – informuje przedstawiciel UOKiK. – W momencie przejęcia spółki Bee Free zarząd świadom był konieczności dostosowania wzorów umów, proces ten wymagał jednak czasu – mówi Radomir Świderski, PR manager w Rainbow Tours. 

Rainbow wprowadza nowe postanowienia
Reakcją zarządu Grupy Rainbow Tours było niemal natychmiastowe wprowadzenie nowo opracowanych postanowień, o czym firma poinformowała agentów pismem datowanym na 2 sierpnia 2011 r. W komunikacie zaznaczono, że wprowadzone zmiany obowiązują od dnia 2 sierpnia 2011 r., a współpracujące biura podróży zobligowano do poinformowania o tym wspólnych klientów.

Wysokość kary świadczy na korzyść
W przypadku Bee Free za nałożeniem kary przemawiała świadomość stosowania niedozwolonych praktyk, za jej złagodzeniem – szybka reakcja organizatora. – Pamiętać należy, że na profesjonalnych uczestnikach obrotu rynkowego spoczywa obowiązek dochowania należytej staranności przy ocenie zgodności ich działań z obowiązującymi przepisami prawa. Okolicznością przemawiającą za zastosowaniem wobec spółki kary pieniężnej przemawia to, że jako organizator turystyki z dużym doświadczeniem na rynku usług turystycznych powinien on mieć świadomość, iż stosowanie wpisanych do rejestru niedozwolonych postanowień umownych, jest bezprawne – czytamy w przesłanym wyjaśnieniu. – Należy zwrócić uwagę na wysokość kary nałożonej przez UOKiK, która w porównaniu do kar nakładanych na innych touroperatorów jest dużo niższa. Nie zmienia to faktu, że od tych postanowień będziemy się odwoływać – konkluduje Radomir Świderski.
UOKiK stoi na straży interesów klientów, a jego decyzje dyscyplinują przedsiębiorców, choć ci ostatni nie zawsze zgadzają się z wynikającymi z nich konsekwencjami. Najważniejsze jednak jest to, by duże firmy szanowały prawa pojedynczych klientów, co w tym wypadku udało się dość łatwo osiągnąć. MB